Tytuły na wyłączność
Kiedy mówimy o wyborze konsoli, na pierwszy plan trzeba wysunąć gry. Kupując taki sprzęt, chcemy mieć komfort działania każdej produkcji, która wyjdzie na naszą platformę, przez te 5-6 lat. Bez zmartwień o konfiguracje, ustawienia jakości, kręcenie procesora itd. i zwykle tak było, jednak teraz dużo trudniej spojrzeć na ten temat z podobną jasnością. Microsoft i Sony prezentują zupełnie różną politykę w tej kwestii. Można być praktycznie pewnym, że za parę lat, albo i za kilka miesięcy PS5 i XSX będą zupełnie innymi platformami, niż się je teraz reklamuje (albo otrzymają wersje Pro). Microsoft ma wspaniałą subskrypcję Xbox Game Pass, w której za grosze daje nam swoje gry w dniu premiery w cyfrowej wersji. Sony posiada za to wspaniałe tytuły na wyłączność. Z drugiej strony MS kupiło masę świetnych studiów, a japońska korporacja ma doświadczenie w modelu subskrypcyjnym i może dostarczyć podobną usługę. Dla wielu osób znaczenie ma też fakt, że produkcje Microsoftu wychodzą w tym samym czasie na PC, więc nie są do końca „ekskluzywne”. Sony w ostatnich miesiącach także testuje ten rynek i na Windowsa wyszło Horizon Zero Dawn i Death Stranding, jednak tyle miesięcy po premierze, że trudno brać ten argument na serio.
Można być praktycznie pewnym, że za parę lat, albo i za kilka miesięcy PS5 i XSX będą zupełnie innymi platformami, niż się je teraz reklamuje.
Na sam start platform tylko Sony ma mocne tytuły na wyłączność – prześliczny remake Demon's Souls i rozbudowaną wersję Spider-Mana. Możemy być też pewni, że w kolejnych latach ujrzymy więcej potężnych projektów od wewnętrznych studiów firmy. Naughty Dog to przecież ekipa, która wszystko zmienia w złoto, i ich kolejna gra będzie tylko na PS5. Podobnie będzie z Sucker Punch, ludźmi, którzy zrobili świetne Ghost of Tsushima. Na pokładzie są jeszcze takie marki jak Killzone, LittleBigPlanet, God of War (premiera w 2021!), Horizon, Ratchet & Clank, Gran Turismo, Days Gone, Infamous, Bloodborne... kontynuacja każdej z nich na pewno zdominuje rozmowy wśród graczy w okresie ich zapowiedzi i premiery. A przecież studia, które je robią, na pewno wydadzą też zupełnie nowe marki.
W generacji Series X gigant z Redmond idzie jednak na całość i na zakupy
Microsoft trudniej pod tym względem ocenić, bo generacja Xboksa One odznaczyła się coraz lepszymi odsłonami Forza Motorsport i Forza Horizon, które są do siebie jednak bliźniaczo podobne (regularnie wydawane wyścigi nikogo nie zaskoczą świeżością). Poza nimi wyszły tylko nowe części Halo (aż jedna) i Gears of War (dwie), uznane przez fanów za gorsze od edycji z Xboksa 360. Nawet Fable nie doczekało się jakiejś premiery, przez co łatwo było uznać Xboksa za sprzęt bez tożsamości. W generacji Series X gigant z Redmond idzie jednak na całość i na zakupy. Przejęcie Bethesdy to przecież kolosalny ruch – wraz z nią do portfolio firmy wchodzi Quake, Doom, Wolfenstein, Fallout, Elder Scrolls i wiele, wiele innych IP. I jeżeli tego typu marki nagle przestaną wychodzić na PS5 to, dla wielu osób będzie to powód do zakupu Xboksa (z drugiej strony, przy markach tych rozmiarów trudno wykluczyć wydawanie ich „na wszystko”, choćby z małym opóźnieniem).
Wewnętrznym studiem Microsoftu jest także Obsidian (Pillars of Eternity), DoubleFine (Broken Age), czy Ninja Theory (Hellblade). Powołano również nowy brand The Inititive, skupiający w sobie bardzo doświadczonych developerów z amerykańskich studiów – mają oni zająć się tworzeniem nowych marek i projektów AAA. Gdy policzymy moc przerobową tych drużyn, zwłaszcza po wzięciu pod uwagę tego jak dobre ekipy wchodzą w skład Xbox Games Studios z ramienia Bethesdy (vide Arkane, twórcy Dishonored) to możemy spodziewać się wielkich rzeczy w najbliższych latach. Głównym pytaniem zostaje tylko to, czy te gry faktycznie będą ukazywać się tylko na sprzętach MS, tak by naprawdę napędzać sprzedaż Xboksa. W tej chwili wszystko jest jednak w budowie i nie wiadomo czy zaowocuje produkcjami, które będzie można postawić kiedyś koło choćby The Last of Us Part II. W tej konkurencji punkt należy się zatem Sony – są po prostu pewniakami w zakresie dostarczania wyjątkowych wysokobudżetowych gier.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Jaką konsolę wybrać: PlayStation 5, czy Xbox Series X?