NVIDIA namieszała: RTX 3090 kontra PS5 i Xbox Series X

NVIDIA namieszała: RTX 3090 kontra PS5 i Xbox Series X

NVIDIA trochę znikąd zaatakowała świat nową generacją swoich kart graficznych. Wszyscy spodziewaliśmy się pokazu kolejnych modeli firmy, ale nie mogliśmy przewidzieć tego, że zmienią one całkowicie to jak hardkorowi gracze będą patrzeć na możliwości swoich sprzętów. Co istotne, stało się to na chwilę przed premierami konsol nowej generacji. I choć nikt rozsądny nie spodziewał się po Xboksie Series X i PlayStation 5 potężnego graficznego przeskoku, to tym bardziej trudno było przewidzieć, że takowy zapewni nam właśnie NVIDIA. Firma po świetnie przyjętej serii RTX 2000 postanowiła, że seria 3000, nawet w najniższej wersji cenowej będzie mocniejsza od 2080. Osiągi RTX 3070, 3080 i 3090 są totalnie z kosmosu. Pokaz siły wypadł na medal, Ray Tracing i VR to teraz żadne wyzwanie. Jeżeli uda wam się złożyć peceta z tym sprzętem to macie spokój na kilka lat. Tylko co dalej? Co z PS5 i co z Xbox Series X?

W cenie RTX 3090 można kupić i konsolę, i telewizor do niej, albo obie konsole i zostanie jeszcze na Switcha i zgrzewkę Monsterków

 Test ASUS TUF GAMING GeForce RTX 3090 OC

W kwestii tego, jaki wpływ na rynek będą miały nowe generacje kart graficznych, zdania są podzielone. Wizerunkowo NVIDIA na pewno jest na górze. AMD po udanej ofensywie na rynek procesorów chyba musi zawiesić białą flagę na polu kart graficznych, bo wszyscy chcą nowych GeForce'ów. Dodatkowego smaczku starciu tych firm dodaje także to, że Sony i Microsoft używają w swoich platformach właśnie GPU produkowanego przez AMD.

Nie da się ukryć, że szybciej niż kiedykolwiek PC przegoniły konsole, bo jeszcze przed ich wyjściem. Wielka moc jest już na rynku, pytanie tylko jak się ją wykorzysta, bo w cenie RTX 3090 można kupić i konsolę, i telewizor do niej, albo obie konsole i zostanie jeszcze na Switcha i zgrzewkę Monsterków. Dla portfela są to przecież zabójcze kwoty – przynajmniej u przeciętnego gracza, nie wspominając nawet o tych, którzy są jeszcze niepełnoletni i nie chodzą do żadnej pracy. To, co da nam więcej zabawy w konkretnej cenie – konsole czy pecet - zostawmy poza dyskusją, i skupmy się na tym jak powstałe właśnie zachwianie równowagi wpłynie na rynek.
 Test GIGABYTE GeForce RTX 3080 GAMING OC 10G