AMD Radeon RX 460 (1024) vs Nvidia GeForce GTX 1050 – Ostateczne starcie

Można się ekscytować demonami wydajności z hi-endu, ale ciężko zarazem ukryć, że statystyczny konsument znacznie częściej sięga po karty graficzne klasy ekonomicznej. Obecnie dysponując najskromniejszym możliwym budżetem, tj. około 600 złotych, mamy dwa wyjścia - AMD Radeon RX 460 lub Nvidia GeForce GTX 1050. Obie konstrukcje korzystają z najnowszej architektury swego producenta, odpowiednio Polaris oraz Pascal, a tym samym cechują się zbliżonymi walorami użytkowymi - mają m.in. HDMI 2.0 oraz wsparcie dla szerokiego zakresu dynamiki. Różni je natomiast ilość pamięci VRAM. Akcelerator Czerwonych zakupimy zarówno w wersji z 4 GB, jak i 2 GB tej pamięci, podczas gdy jego rywal zza miedzy dostępny jest wyłącznie w 2-gigabajtowym wcieleniu. Co jednak istotniejsze, AMD Radeon RX 460 4 GB nie jest wcale droższy od Nvidia GeForce GTX 1050 2 GB. Pytanie: który z tych produktów jest bardziej opłacalny? Niniejszym przedstawiam Wam kompletny test porównawczy najtańszych kart graficznych obecnej generacji. Materiał ten jest o tyle szczególny, że Radeona zamierzam przetestować nie tylko przy nastawach fabrycznych, ale także po odblokowaniu wszystkich jednostek cieniujących - co, jak wiadomo od dłuższego czasu, nie stanowi większego problemu. 

AMD Radeon RX 460 może dostać programowo odblokowany do 16 CU (1024 SPU, 64 TMU). Jak taki zabieg przekłada się na wyniki?

AMD Radeon RX 460 pojawił się na rynku w sierpniu zeszłego roku, stając się pierwszym prawdziwie ekonomicznym akceleratorem zrealizowanym w procesie technologicznym 14 nm FinFET. Podstawę rzeczonej karty stanowi układ Baffin PRO z 14 aktywnymi blokami CU, co przekłada się na 896 procesorów strumieniowych, 56 jednostek teksturujących oraz 16 jednostek rasteryzujących. Ponadto, AMD Radeon RX 460 ma 128-bitowy podsystem pamięci GDDR5, gdzie w zależności od wybranego wariantu mogą znaleźć się moduły o łącznej pojemności 2 lub 4 GB. Nieco przemilczaną zaletą tego modelu jest możliwość odblokowania rdzenia do 16 CU - 1024 procesory strumieniowe, 64 jednostki teksturujące. Nvidia GeForce GTX 1050 dołączył do rywala z dwumiesięcznym opóźnieniem. Zaprojektowany na poczet produktu Zielonych chip Pascal GP107-300 również bazuje na 14-nanometrowej litografii, ale z oczywistych przyczyn różni się architektonicznie. Nvidia postawiła na 5 aktywnych bloków SM, czyli 640 procesorów strumieniowych, 40 jednostek teksturujących i 32 jednostki rasteryzujące. Jak już zdążyłem wspomnieć, Nvidia GeForce GTX 1050 dostępny jest tylko z 2 GB pamięci GDDR5, która to jednak niczym u konkurenta pracuje na 128-bitowej magistrali. Współczynnik cieplny TDP w obydwu przypadkach jest identyczny i wynosi 75 W.

AMD z Nvidią podali co prawda sugerowane taktowania, ale wobec braku konstrukcji referencyjnych ciężko o uniwersalny punkt odniesienia. Skupmy się więc na produktach dostarczonych do testów. W lewym narożniku reprezentant obozu Czerwonych, Sapphire Radeon RX 460 NITRO OC 4 GB, a w prawym jego oponent w zielonej koszulce - Asus GeForce GTX 1050 ROG STRIX GAMING OC 2 GB. Taktowanie rdzenia konstrukcji Sapphire wynosi 1175 MHz, Boost - 1250 MHz, a pamięci pracują z częstotliwością 1750 MHz. Zaś dzisiejszy współzawodnik legitymuje się zegarami równymi odpowiednio 1442 MHz, 1556 MHz oraz 1752 MHz. Przyznam szczerze, że dobór modeli nie jest przypadkowy. To z uwagi na liczne podobieństwa na poletku konstrukcyjnym. Jedna i druga karta posiada dwuwentylatorowe chłodzenie z funkcją pracy półpasywnej, wtyczkę dodatkowego zasilania PCIe 6-pin, a także wysokie na tle odpowiedników zegary. W rezultacie obydwa układy graficzne, Baffin PRO i Pascal GP107-300, mogą swobodnie wspiąć się na wyżyny swych możliwości. Jakby na potwierdzenie tych słów zdecydowałem się przeprowadzić pomiary również po odblokowaniu karty AMD. Koniec końców to przecież jedna z jej zalet...