Test ASUS ROG STRIX B760-F GAMING WIFI. Chipset B760 w akcji

Tomasz Cugowski | 07-03-2023, 14:00 | 0

Test ASUS ROG STRIX B760-F GAMING WIFI. Chipset B760 w akcji

Test ASUS ROG STRIX B760-F GAMING WIFI: konkluzje

Testowana płyta główna ASUS ROG STRIX B760-F GAMING WIFI bez zarzutu wypadła w aspekcie wydajności jednowątkowej i kontrolerów, za to w aplikacjach wielowątkowych zanotowała nieco słabsze wyniki niż większość pozostałych modeli, rywalizując tylko z ASRock Z790 PG Lightning/D4. Wynika to z faktu, że obie te konstrukcje aplikują wysokie automatyczne napięcie rdzeni, które sprawia, że przy zadanym limicie mocy uzyskuje się niższe taktowanie rdzeni. Potwierdzeniem tej hipotezy jest dodatkowy pomiar w Blenderze przy zdjętym PL, gdzie osiągi nie odstają od innych płyt zgodnych z DDR5. W pewnym sensie jest to zaskakujące, wszak model ROG MAXIMUS Z790 HERO nie cierpi na tę przypadłość, niemniej widzieliśmy już w przeszłości, iż różne konstrukcje tego samego producenta mogą zauważalnie odbiegać od siebie w temacie napięcia rdzeni przy ustawieniach domyślnych. Idąc dalej, sekcja zasilania jest mocna i dobrze chłodzona, dzięki czemu Core i9-13900K z PL1 ustawionym na 253 W nie zrobił na niej żadnego wrażenia, zatem zgodnie z przypuszczeniami nawet topowe CPU pracujące z wysokimi limitami mocy, tudzież całkowicie zdjętymi, nie będą stanowić wyzwania dla omawianej płyty. Do jej zalet należy także prowadzenie RAM, jako że 7466 MHz to wynik lepszy od tanich modeli na chipsecie Z790, oraz pobór prądu, który szczególnie w spoczynku jest naprawdę niski. Z kolei czas uruchamiania maszyny może nie jest rekordowo szybki, ale wciąż sensowny, wynosząc 14 s.

ASUS ROG STRIX B760-F GAMING WIFI to bardzo solidna płyta główna, ale jej cena niebezpiecznie zbliża się do modeli na Z790 ze średniej półki.

ASUS ROG STRIX B760-F GAMING WIFI – test płyty głównej

Test ROG CROSSHAIR X670E EXTREME. Płyta główna z OLED-em!

Pozostałe aspekty i ocena końcowa testowanej płyty

Wyposażenie fabryczne jest relatywnie skromne, niemniej w pudełku jest wszystko, co potrzebne do użytkowania sprzętu. Co do pozostałych spostrzeżeń praktycznych, znalazło się kilka aspektów, które można było dopracować lepiej, tzn. uplasowanie dwóch złączy wentylatorów i kontrola nad nimi, gdyż nie wszystkie gniazda pozwalają w trybie DC obniżyć obroty do zera. Na plus odnotowuję zaś przycisk do zwalniania zatrzasku slotu karty graficznej, który z punktu widzenia ergonomii jest świetnym dodatkiem, do spółki z opcją wgrywania BIOS-u bez włożonego CPU i/lub RAM, w tym w sytuacjach awaryjnych (tzw. BIOS Flashback). Porównując zaś specyfikację ROG STRIX B760-F GAMING WIFI do wspomnianych we wstępie tanich płyt na układzie Z790, przewagą rywalek jest większa liczba SATA i M.2 (gdzie ASRock dysponuje nawet złączem zgodnym z PCIe 5.0), podczas gdy testowany produkt wyróżnia się zdecydowanie lepszym audio na kodeku ALC4080 i ze wzmacniaczem słuchawkowym. Dokładając do tego lepsze prowadzenia RAM w przypadku modelu ASUS-a, koniec końców wybór w ramach tej trójki sprowadza się do indywidualnych preferencji, choć nie zmienia to faktu, że cena recenzowanej konstrukcji powinna być nieco niższa, aby lepiej kompensować zablokowane OC procesora dla chipsetu B760, gdyż niespełna 100 zł dystansu do średniej półki Z790 to trochę zbyt mały "bufor bezpieczeństwa".

Reasumując, nota końcowa to cztery i pół gwiazdki, plus wyróżnienia jakość oraz overclocking. Mamy bowiem do czynienia z bardzo solidnym sprzętem, którego główną wadą jest dość wysoki jak na mostek B760 koszt zakupu. Czy za jakiś czas cena w stosunku do tańszych konstrukcji Z790 spadnie? Być może, ponieważ jest to wciąż dość świeży produkt, i jeżeli tak się stanie, to będzie to naprawdę mocna propozycja dla osób składających peceta na platformie LGA 1700.