Test ASUS TUF GAMING B450-PLUS II. Lider wśród budżetowych płyt głównych dla Ryzenów

Tomasz Cugowski | 09-09-2021, 12:00 | 0

Test ASUS TUF GAMING B450-PLUS II. Lider wśród budżetowych płyt głównych dla Ryzenów

Test ASUS TUF GAMING B450-PLUS II: konkluzje

Przystępując do podsumowania, pozwolę sobie pominąć testy wydajnościowe, będące formalnością dla wszystkich przetestowanych płyt głównych. Przechodząc z kolei do tych aspektów, gdzie rzeczywiście mamy różnice między poszczególnymi modelami, nie da się zaprzeczyć, że ASUS TUF GAMING B450-PLUS II w temacie temperatur poradził sobie znakomicie. Choć komponenty VRM są tu niemal identyczne jak w wypadku ostatnio recenzowanej B450 AORUS ELITE V2, to chłodzenie sekcji zasilania konstrukcji, którą się dziś zajmujemy, jest efektywniejsze. W efekcie, nawet bez dodatkowego nawiewu temperatury w połączeniu z Ryzenem 7 1700X po OC, będącym od strony poboru prądu ekwiwalentem podkręconego Ryzena 7 5800X, były dalekie od granicy bezpieczeństwa, zaś ze wsparciem wentylatora VRM była po prostu chłodna. Testowana płyta może się też pochwalić niskim zużyciem energii, wszak odczyt w spoczynku okazał się najniższy w stawce, oraz szybkim czasem bootowania, gdzie trzeba jednak dodać, że nowsza wersja AGESA na pewno pomaga. Odnośnie OC pamięci RAM, w trybie synchronicznym udało się osiągnąć 3733 MHz CL 14-14-14-28, tzn. dla wykorzystanego CPU i modułów optimum, natomiast próba maksymalnego zegara zakończyła się na 4533 MHz. W kontekście zwykłych Ryzenów ta liczba nie ma co prawda znaczenia, ale dla osób celujących w nowe APU jak najbardziej będzie to przydatna zaleta.

ASUS TUF GAMING B450-PLUS II to bardzo dobra tania płyta główna dla CPU AMD Ryzen. Gorąco polecamy mieć ją na uwadze podczas decyzji zakupowych.

Test ASUS TUF GAMING B450-PLUS II. Lider wśród budżetowych płyt głównych dla Ryzenów

Wielki test płyt Z590 - porównanie modeli ASRock, ASUS, GIGABYTE i MSI

Pozostałe aspekty użytkowe i cena końcowa testowanej płyty

Jeżeli chodzi o sferę wizualną, ASUS TUF GAMING B450-PLUS II to płyta atrakcyjna wizualnie, co zawdzięcza stonowanej palecie barw oraz przyjemnemu dla oka wyglądowi radiatorów. Wyposażenie fabryczne jest naturalnie skromne, ale nie ma się co oszukiwać - w tym budżecie takie być musi. Pozostała jeszcze rzecz najważniejsza, tj. porównanie do bezpośrednich rywali. Zaczynając od B450-A PRO MAX oraz pochodnych, modele te wyróżniają się dostępną kontrolą nad LLC, portami USB 3.1 (inaczej 3.2 Gen 2) i opcją wgrywania BIOS-u bez zamontowanych CPU i/lub RAM. Z kolei do plusów GIGABYTE B450 AORUS ELITE V2 należy zaliczyć dwa złącza M.2 oraz bardziej sensowną liczbą USB na panelu I/O. Jak na ich tle wypada testowana konstrukcja? Jednym słowem - doskonale, bo łączy wszystkie wymienione przed chwilą mocne strony, dorzucając do nich jeszcze dobrej klasy zintegrowane audio na kodeku Realtek ALC1200. Przy czym nie oznacza to, że TUF GAMING B450-PLUS II to płyta idealna, jako że alternatywy od MSI wciąż mają lepiej działające LLC, konfigurację półpasywną w trybie DC zrealizujemy tylko na trzech złączach wentylatorach (to akurat drobnostka) i niestety zabrakło diagnostycznych diod LED. Niemniej nie zmienia to faktu, że patrząc całościowo produkt ASUS-a bezsprzecznie zapewnia najlepszy pakiet dodatków i funkcjonalności, w pełni zasługując na ocenę cztery i pół gwiazdki oraz wyróżnienia opłacalność i rekomendacja. To płyta, którą naprawdę warto rozważyć podczas zakupów.