Wielki test płyt głównych Z590 - porównanie modeli ASRock, ASUS, GIGABYTE i MSI

Wielki test płyt głównych Z590 dla procesorów Rocket Lake

Niedawna premiera procesorów Intel Rocket Lake w gruncie rzeczy była całkiem interesującym wydarzeniem. Co prawda nowości niebieskich w dalszym ciągu produkowane są w mocno wysłużonym procesie technologicznym 14 nm, przez co w temacie efektywności energetycznej, pomimo niezliczonych ulepszeń litografii, nie miały żadnych szans nawiązać walki z Zen 3, ale już wydajność, szczególnie w zastosowaniach domowo-rozrywkowych, okazała się naprawdę konkurencyjna. Naturalnie nie oznacza to, że wszystkie CPU 11. generacji to modele, które można polecić i które mają szansę namieszać na rynku, gdyż przykładowo Core i9-11900K jest wyceniony zdecydowanie za wysoko w stosunku do oferowanych możliwości. Niemniej jednostki z rodziny Core i5 tego problemu nie mają i warianty takie jak Core i5-11400(F) oraz Core i5-11600K(F) to bardzo interesujące propozycje, oferujące solidne osiągi za rozsądne pieniądze. Stawiając na zakup procesora Rocket Lake, do wyboru mamy płyty główne m.in. na starszym chipsecie Z490 oraz nowszym Z590. Bohaterkami niniejszego testu będą konstrukcje na tym ostatnim mostku południowym, który wzgl. poprzednika poszerza łącze między nim samym a CPU z czterech linii do ośmiu, a także zapewnia natywne wsparcie USB 3.2 Gen 2x2 o szybkości 20 Gb/s. Zobaczmy, jak poszczególne wydania Z590 poradzą sobie w praktyce.

Decydując się na zakup procesora Intel Rocket Lake, do wyboru mamy m.in. płyty główne na bazie Z590. Zobaczmy, które z nich warto mieć na oku.

 Test płyty głównej MSI MEG B550 UNIFY. B550 w topowym wydaniu

Komentarz odnośnie testowanych płyt głównych

W testach wzięło udział siedem płyt od najpopularniejszych w Polsce producentów, ASRock, ASUS, GIGABYTE i MSI, reprezentujących różne półki cenowe – średnią, średnio-wysoką i wysoką. Chcąc ogólniej scharakteryzować recenzowane konstrukcje, a w zasadzie modele na Z590 w ogólności, analogicznie jak przy poprzedniej generacji widać większy nacisk wszystkich firm na jakość sekcji zasilania, co z pewnością ma związek z niemałym apetytem 11. generacji Core na energię elektryczną. W efekcie, nawet nabywając relatywnie tanią płytę możemy liczyć na naprawdę mocny VRM, który poradzi sobie w połączeniu z Core i9-11900K. I od razu muszę dodać, że określenie "relatywnie" bardzo dobrze obrazuje widełki cenowe, w jakie wpadają nowości, jako że zgodnie z tradycją są one zauważalnie droższe od swoich protoplastów na Z490. Na pewno swój udział ma w tym tzw. podatek od nowości i wraz z upływem czasu można się spodziewać redukcji cen, ale póki co jest jak jest, a poza tym nie ma sensu się oszukiwać - różnica raczej nie zniknie, co najwyżej się zmniejszy. Niemniej zostawiając koszt zakupu w spokoju, zmiany nie ominęły zintegrowanego audio, gdzie pojawił się nowy kodek Realtek ALC4080, jakościowo zbliżony do starszego ALC1220, ale wykorzystujący interfejs USB zamiast HD Audio, i slotów M.2, których arsenał przeciętnie się zwiększył, z uwagi na dodatkowe linie w CPU przeznaczone na ten cel. Tyle tytułem wstępu, czas przyjrzeć się bliżej testowanym płytom.