ASUS ZenFone 4 – test fotograficznego pretendenta

ASUS ZenFone 4 – test fotograficznego pretendenta

W Zenfonie 4 znajdziemy ogniwo posiadające pojemność 3300 mAh. To więcej niż w Samsungu S8 i dokładnie tyle samo co w LG G6, z tą różnicą, że powyższe telefony posiadają po pierwsze większe ekrany, po drugie wyższą rozdzielczość i po trzecie, mocniejsze procesory. Przekłada się to na dłuższy czas pracy niż u konkurencji i wynosi pełny dzień przy intensywnej pracy/zabawie ze smartfonem oraz dwa dni przy nieco rzadszym korzystaniu z telefonu. Należy również wspomnieć, że w aplikacji MobileManager możemy zmieniać profile wydajnościowe urządzenia, dzięki czemu możemy nawet kilkukrotnie wydłużyć możliwość pracy na telefonie bez sięgania po ładowarkę – oczywiście musimy się pogodzić wtedy z wolniejszą pracą aparatu i mniejszą jasnością ekranu. Jest to naprawdę wygodne rozwiązanie, gdy np. nieoczekiwanie nasz autobus utknie w korku – ograniczamy moc podzespołów i dzięki temu nie będziemy musieli przerywać czytania artykułów w internecie w obawie, że zaraz padnie nam bateria. Co do ładowania ogniwa, jest naprawdę przyzwoicie. Oczywiście deklarację producenta o uzyskaniu 50% stanu akumulatora po 36 minutach ładowania potraktowałem z przymrużeniem oka, w końcu wszyscy już chyba zdajemy sobie sprawę, jak to jest z tymi „testami laboratoryjnymi”. W swoich testach taki procent naładowania osiągnąłem po 43 minutach i, pomimo że nie posiadam laboratorium, to przy wyłączonym urządzeniu mógłbym naprawdę zbliżyć się do deklaracji ASUSa. Któż jednak z nas jest w stanie w dzisiejszych czasach na ponad pół godziny odciąć się od świata… ;) Podczas oglądania blisko trzygodzinnego filmu poziom baterii zmalał o 20% co jest wynikiem bardzo dobrym.

Czas ładowania (min) % baterii na dołączonej ładowarce
10 11
30 35
60 70
90 89
120 100

Pierwsze 10 minut ładowania odbywało się na wyłączonym urządzeniu. Dalej proces ładowania przebiegał przy zablokowanym telefonie i włączonym Wi-Fi. Na podstawie tego testu można wysnuć następujące wnioski:

  • telefon ładuje się w szybkim tempie, kilkunastominutowe doładowanie wystarczy na kilka godzin korzystania z urządzenia (oczywiście umiarkowanego)
  • efektywne ładowanie trwa przez pierwszą godzinę, później elektronika zmniejsza moc ładowania w celu ochrony baterii
Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: ASUS ZenFone 4 – test fotograficznego pretendenta

 0