be quiet! Dark Power Pro 13 1600 W - test cyfrowego zasilacza ATX 3.0

be quiet! Dark Power Pro 13 1600 W -  test cyfrowego zasilacza ATX 3.0

Zawartość opakowania be quiet! Dark Power Pro 13 1600 W

Zasilacz jest zapakowany w duży czarny karton z chromowanym napisem Dark Power Pro 13. Obok mamy papierową banderolę, gdzie umieszczono niezbędne informacje oraz grafiki. Na jej froncie znajdziemy zdjęcie zasilacza, a także logo posiadanego certyfikatu 80 PLUS. Z tyłu mamy kod QR z odnośnikiem do informacji o produkcie na stronie internetowej, a na samym dole tabliczkę prądowo-napięciową.

be quiet! Dark Power Pro 13 to najwyższa półka wśród zasilaczy ATX, więc powinniśmy liczyć na bogate wyposażenie. Wraz z zasilaczem otrzymujemy:

  • kabel zasilający,
  • pięć opasek plastikowych,
  • dziesięć opasek rzepowych z logiem be quiet!,
  • 4 czarne śrubki + 5 szybkośrubek do montażu PSU,
  • zestaw grzebieni do układania oplecionych przewodów,
  • zworkę oraz przełącznik na śledziu overclocking key,
  • instrukcję obsługi, również w języku polskim.

Szkoda, że producent nie dodaje żadnej torby na niewykorzystane okablowanie, którego jest naprawdę wiele, z drugiej strony pudło jest tak wysokiej jakości, że raczej nikt go nie wyrzuci. 

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: be quiet! Dark Power Pro 13 1600 W - test cyfrowego zasilacza ATX 3.0

 0