Chillblast Krux Miami oraz Krux Vice - test zestawów komputerowych

Chillblast Krux Miami oraz Krux Vice - test zestawów komputerowych

Warunki testu temperatur Chillblast Krux Miami oraz Krux Vice

Wszystkie odczyty podczas testów Chillblast Krux Miami oraz Krux Vice były dokonywane przy zamkniętej i postawionej obok biurka obudowie, czyli w typowym wariancie użytkowania sprzętu. Temperatura w pomieszczeniu wahała się w zakresie 23-24 °C. Do wykonania pomiarów posłużyło oprogramowanie HWiNFO64 w wersji 6.20-4030. Test polegał na 15-minutowym obciążeniu programem LinX 0.6.4 oraz trwającej tyle samo czasu rozgrywce w grze Wiedźmin 3: Dziki Gon, dla zbadania warunków termicznych odpowiednio procesora oraz karty graficznej. Wartości widniejące na wykresach są najwyższymi spośród zarejestrowanych.

Zaczynając od chłodzenia procesora, pomimo skromnych rozmiarów, bo tylko 120 mm, zamontowany zestaw AIO poradził sobie naprawdę dobrze, zapewniając odpowiednio niskie temperatury oraz doskonałą kulturę pracy. Przy fabrycznych ustawieniach minimalnie cichszy jest Krux Vice, ze względu na skręcone obroty pompki, która w przypadku Krux Miami pracuje przy maksymalnych obrotach, co jest rozsądnym podejściem, gdyż w procesorach Ryzen taktowanie Boost jest tym wyższe, im lepsze warunki termiczne zapewnimy CPU. Tak czy inaczej, nie ma to większego znaczenia, gdyż nawet 35,6 dBA nie powinno nikomu przeszkadzać.

Przechodząc zaś do obciążenia karty graficznej, w tym przypadku pojawiły się już ogromne rozbieżności. Co prawda akcelerator GeForce RTX 2070 SUPER, w wydaniu GIGABYTE WINDFORCE OC 3X, nie miał żadnych problemów, notując bardzo niskie temperatury, którym towarzyszył wciąż względnie niewielki hałas, ale za to Radeon RX 5700 XT, w wersji MSI MECH OC, poległ na całej linii. Niewątpliwie 86 °C dla rdzenia to kiepski wynik, a gdy popatrzymy na kolejne czujniki, jest już tylko gorzej - 103 °C dla Hot Spot, 98 °C dla pamięci oraz 91 °C dla sekcji zasilania. Aż strach pomyśleć, co będzie się działo latem w pomieszczeniu pozbawionym klimatyzacji... na pewno nic dobrego. Na domiar złego, nie tylko warunki termiczne kuleją, ale kultura pracy także, gdyż hałas jest mniejszy co najwyżej od odkurzacza. Niemniej jednak, biorąc pod uwagę bardzo kompaktowe wymiary tego modelu (ledwie 23 cm długości i standardowa wysokość) oraz limit mocy (and. power limit) podbity względem wariantu referencyjnego, inaczej po prostu być nie mogło.

Warunki testu głośności Chillblast Krux Miami oraz Krux Vice

Do testów głośności zestawów komputerowych Chillblast Krux Miami oraz Krux Vice użyłem decybelomierza Voltcraft SL-100 o zakresie pomiarowym 30-130 dBA oraz dokładności ±1,5 dBA. Pomiary były wykonywane w godzinach nocnych, aby poziom tła był jak najniższy. Decybelomierz został umieszczony w odległości 30 cm od obudowy komputera, zaś tło wynosiło 33,5 dBA.

Warunki testu poboru prądu Chillblast Krux Miami oraz Krux Vice

Do sprawdzenia zużycia energii posłużył watomierz Voltcraft Energy Logger 4000F, charakteryzujący się klasą dokładności na poziomie ±1% oraz przetwornikiem True RMS. Ta ostatnia cecha zapewnia pomiar rzeczywistej wartości skutecznej, czyli faktycznie pobieranej przez urządzenie, a nie średniej podawanej przez tanie mierniki. Napięcie w sieci elektrycznej to oczywiście 230 V, natomiast częstotliwość 50 Hz. Wszelkie wartości na wykresach odnoszą się do kompletnej platformy testowej. Ze względu na wysoką klasę sprzętu pomiarowego, w obu przypadkach wahania wskazań okazały się bardzo niewielkie, w zasadzie nieprzekraczające kilku watów. Dlatego też jako odczyt właściwy przyjmuję wartość najczęściej pojawiającą się na wyświetlaczu watomierza.

W temacie poboru prądu nieco lepiej wypada Krux Vice, co w podstawowym wariancie, czyli przy obciążeniu samego procesora, wynika z nieco mniejszego apetytu Core i5-9600K na energię elektryczną od Ryzena 5 3600 (rezultat peceta Actina KXN PRO jest drobną anomalią, gdyż w tamtym przypadku Ryzen 7 3700X przy użytej płycie głównej rozpędzał się do relatywnie niskich zegarów, co zapewne zostało poprawione w aktualizacjach BIOS-u, ale nie miałem możliwości dokonania ponownych pomiarów). Z kolei w trakcie rozgrywki do głosu dochodzi również podbity limit mocy Radeona RX 5700 XT, podczas gdy GeForce RTX 2070 SUPER pracuje przy parametrach zgodnych z referencyjnymi wytycznymi, co dodatkowo pogłębia dysproporcję, która jednak wciąż zamyka się w zaledwie 50 W.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Chillblast Krux Miami oraz Krux Vice - test zestawów komputerowych

 0