Test pamięci CORSAIR DOMINATOR PLATINUM RGB 2x32 GB 5200 MHz CL 38. DDR5 w kolorowym wydaniu

Test CORSAIR DOMINATOR PLATINUM RGB: konkluzje

Zaczynając od wydajności, testowana pamięć CORSAIR DOMINATOR PLATINUM RGB wypadła odrobinę lepiej niż zestaw Kingston FURY Beast, ze średnią przewagą ok. 2,1%. Na ten ostatni wynik składają się agresywniejsze timingi (CL 38 vs CL 40) oraz konfiguracja kości Dual Rank zamiast Single Rank, wynikająca z wyższej pojemności modułów. Przy czym warto nadmienić, że choć w teorii, na bazie doświadczeń z DDR4, można by się spodziewać wyraźniejszej supremacji DR nad SR, to jednak w praktyce różnica z tego tytułu jest dla DDR5 minimalna (patrz tutaj) - średnio ~1%. Prawdopodobnie za ten stan rzeczy odpowiada większa liczba tzw. grup banków (ang. bank groups) w pojedynczym układzie wzgl. DDR4 - osiem zamiast czterech. Przechodząc do podkręcania, jak widać na załączonym na drugiej stronie wykresie, bez problemów można ustawić bardziej agresywne timingi niż fabryczne CL 38. Większym problemem jest natomiast zwiększanie zegara, gdzie potencjał kości Microna, używanych przez recenzowany zestaw, kończy się dość szybko - dla tego konkretnego egzemplarza ściana nie do przejścia to 5600 MHz, której to wartości nie udało się przekroczyć nawet przy mocno poluzowanych opóźnieniach. Lepszy potencjał OC zapewnią kości Hynixa i Samsunga, ale póki co pamięci na nich nie znajdziecie nawet w cennikach sklepów, że o możliwości zakupu nie wspominając. Patrząc jeszcze na rezultaty po zoptymalizowaniu ustawień, jak najbardziej warto poświęcić tej kwestii swój czas, gdyż lepsze parametry mają realny wpływ na wydajność procesora.

CORSAIR DOMINATOR PLATINUM RGB to moduły o bardzo efektownym wyglądzie, ale ich koszt zakupu z pewnością sprawi, że portfel mocno odczuje inwestycję.

 Intel Core i5-12600K – test Alder Lake. Mocny zawodnik w średniej półce

Aspekt wizualny oraz ocena końcowa

Jeżeli chodzi o sferę wizualną, wygląd niewątpliwie należy do mocnych punktów pamięci CORSAIR DOMINATOR PLATINUM RGB. Mamy tutaj charakterystyczne radiatory w całości anodowane na kolor czarny oraz rozświetlony segment na szczycie, gdzie za iluminację odpowiada 12 diod typu CAPELLIX. Takie połączenie z pewnością usatysfakcjonuje osoby, dla których wygląd peceta jest sprawą istotną, i jednocześnie sprawia, że nie sposób pomylić tej rodziny z żadną inną. Odnośnie budowy modułów, pewnym problemem jest jednak kontakt radiatorów tylko z ok. połową powierzchni kości. To niestety dość często spotykane zjawisko i choć nie wydaje mi się, by miało to wpływ na wyniki podczas podkręcania, to nie da się zaprzeczyć, że dało się to zrobić lepiej. Sporą niewiadomą jest za to cena, której na chwilę obecną nie sposób przewidzieć. Sytuacja z DDR5 przypomina tę z kartami graficznymi - zestawy nowej generacji, nawet jak figurują w ofertach polskich sklepów, i tak są niedostępne, z bliżej nieokreślonym terminem zapewne skromnych dostaw. Mimo wszystko nie ma się co oszukiwać - szczególnie przy pojemności 2x32 GB kwota na pewno nie będzie niska. Reasumując, ocena końcowa to cztery i pół gwiazdki oraz wyróżnienie design. Recenzowane moduły zapewniają dobre timingi fabryczne jak na kości Microna oraz nienagannie wywiązują się ze swojego drugiego zadania, którym jest cieszyć oko użytkownika, choć zapewne cena niejednego entuzjastę będzie w stanie odstraszyć.

CORSAIR DOMINATOR PLATINUM RGB 2x32 GB DDR5-5200 CL 38

CORSAIR DOMINATOR PLATINUM RGB 2x32 GB DDR5-5200 CL 38 – opinia

CORSAIR DOMINATOR PLATINUM RGB 2x32 GB DDR5-5200 CL 38 – plusy

• Dobre parametry fabryczne jak na kości Microna
• Bardzo ciekawy, elegancki i jednocześnie efektowny, wygląd radiatorów
• Podświetlenie LED z RGB
• Rozbudowane oprogramowanie iCUE do kontroli iluminacji
• Wieczysta gwarancja

CORSAIR DOMINATOR PLATINUM RGB 2x32 GB DDR5-5200 CL 38 – minusy

• Kontakt radiatora z kośćmi mógłby być lepszy
• Cena z pewnością będzie bardzo wysoka

Cena (na dzień publikacji) : b.d.

Gwarancja: wieczysta

Sprzęt do testów dostarczył: