Testy wydajnościowe zostały przeprowadzone przy procesorze podkręconym do 5 GHz, aby zminimalizować ograniczenia wywołane szybkością jednostki obliczeniowej. Wszystkie testy odbyły się przy użyciu systemu Windows Home 10 64-bit wraz ze wszystkimi aktualizacjami na dzień 01.04.2017. Wszelkie sterowniki płyty głównej oraz karty graficznej także były aktualne.
Dyski SATA pracowały w standardzie AHCI, podłączono je do złącza 6 Gb/s, a PCIe - do złącza M.2 płyty głównej Gigabyte Z170X Gaming G1. Do testów posłużyła karta graficzna GeForce GTX 1050 Ti 4 GB od MSI. Jest to bardzo popularne GPU w średniej półce cenowej. Do pomiaru liczby klatek wykorzystałem program Fraps 3.5.99. Wyniki przedstawione na wykresach są średnią arytmetyczną z trzech prób.
Każdy test wykonano w rozdzielczości 1920x1080, szczegółowe ustawienia jakości grafiki są dostępne na wykresach. Aby każdy dysk posiadał identyczną paczkę danych, zdecydowałem się na utworzenie kopii systemu i przywracanie jej na każdy magazyn danych. Przestrzeń na dane wynosząca 256 GB to zdecydowanie za mało dla graczy, zatem zdecydowałem się na przeprowadzenie testów przy prawie maksymalnym zapełnieniu SSD-eków. Na pewno prawie 100% użycie powierzchni dyskowej nie raz miało miejsce w środowisku gamingowym.
Dodatkowym testem było mierzenie czasu ładowania gier, wielkość tę mierzono stoperem, a wyniki na wykresach to również średnia z trzech prób.
Platforma testowa
|
Intel Core I5 7600K 3.8 GHz |
|
Gigabyte Z170X Gaming G1 |
|
MSI Geforce GTX 1050Ti 4 GB |
|
ADATA XPG Dazzle DDR4, 2x8 GB, 3000 MHz, CL16 |
|
Kingston V+200 480 GB |
|
Corsair TXV2 750W |
Pokaż / Dodaj komentarze do: Czy graczowi wystarcza HDD? Test wpływu dysku na wydajność w grach