Dream Machines RG3050-15PL20 - test laptopa z GeForce RTX 3050. Ray tracing i DLSS dla oszczędnych

Dream Machines RG3050-15PL20 - test laptopa z GeForce RTX 3050. Ray tracing i DLSS dla oszczędnych

Dream Machines RG3050-15PL20 - Wnętrze i analiza układu chłodzenia

Dostęp do podzespołów oraz układu chłodzenia jest stosunkowo łatwy, ponieważ wymaga jedynie odkręcenia kilkunastu standardowych śrubek (w tym dwóch pod baterią) i zdjęcia dolnej części obudowy. Dzięki temu serwisowanie i rozbudowa komputera są bardzo proste i nie powinny nastręczać problemów. Po takim zabiegu naszym oczom ukazują się dwa sloty SO-DIMM na pamięć RAM DDR4, slot 2,5" na dysk HDD/SSD oraz dwa złącza M.2 na dodatkowe dyski SSD PCIe x4 Gen.3 NVMe (w testowej konfiguracji jeden zajęty przez nośnik półprzewodnikowy Patriota). Układ chłodzenia składa się z dwóch wentylatorów, trzech radiatorów oraz czterech heatpipe'ów. Procesor oraz karta są wlutowane w płytę główną i nie ma możliwości ich wymiany przez użytkownika. Producent chwali się, że system Dream Cooling, dzięki wykorzystaniu mocniejszych heatpipe'ów, pozwala osiągnąć o wiele niższe temperatury niż konkurencja. Jak zatem wypada to w praktyce?

Dream Machines RG3050-15PL20 - test laptopa z GeForce RTX 3050. Ray tracing i DLSS dla oszczędnych

W trakcie stress testów obejmujących samo CPU zastosowany tu układ chłodzenia radzi sobie całkiem nieźle, gdyż temperatura CPU dochodzi maksymalnie do akceptowanej wartości 95°C, a prędkość, która przez moment utrzymuje się na wysokim poziomie 4,0-4,1 GHz, stabilizuje się na 3,4-3,5 GHz. W takim scenariuszu procesor ma poluzowany limit mocy do 60 W. Jeśli jednak w tym samym czasie do roboty zaprzęgniemy GPU, to wygląda to zdecydowanie gorzej. Temperatura CPU osiąga dość szybko 100°C i następuje throttling do 70°C i spadek taktowania do 2 GHz (momentami prędkość obniża się nawet do 800 MHz, ale jest to tylko chwilowe). Co więcej, GPU również notuje wysoką temperaturę, dobijając do 87°C. Na szczęście w grach nie wygląda to tak źle, co wynika z podziału mocy funkcji Dynamic Boost. Limit mocy CPU jest tu wyraźnie ograniczony na rzecz grafiki i mierzy 15-20 W, co przekłada się na prędkości 2,0-2,7 GHz. W przypadku karty graficznej zwiększany jest limit mocy, co pozwala uzyskać nawet 1965 MHz. Pomimo swoich problemów, laptop zdał test stabilności zegarów, polegający na 20-krotnym ukończeniu benchmarku 3D Mark Time Spy.

Kultura pracy

Jak wygląda kwestia hałasu generowanego przez Dream Machines RG3050-15PL20? Sonometr Bestone BE-824 przy długotrwałym obciążeniu, z poziomu uszu użytkownika, potrafi w skrajnych przypadkach przy maksymalnie rozkręconych wentylatorach wskazać 46,5 dBA, co jak na gamingowy laptop jest naprawdę przyzwoitą wartością. Generalnie laptop pracuje cicho, ale zdarza się, że wentylatory nagle wchodzą na wysokie obroty, choć sytuacja nie wydaje się wymagać wzmożonego chłodzenia, np. podczas przeglądania internetu. Z racji wysokich temperatur podzespołów nie powinno być zaskoczeniem, że obudowa również potrafi mocno się nagrzewać, szczególnie podwozie, dlatego nie zalecamy korzystania z notebooka na kolanach. 

Rozkład temperatur w trakcie obciążenia systemu - wierzch (panel roboczy)
40°C 49,3°C 47,1°C
39,7°C 42,2°C 43,3°C
39,2°C 39°C 33,7°C
Rozkład temperatur w trakcie obciążenia systemu - spód
45,6°C 57,5°C 47,2°C
42,5°C 42,7°C 46,1°C
34,8°C 43,5°C 36,4°C
Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Dream Machines RG3050-15PL20 - test laptopa z GeForce RTX 3050. Ray tracing i DLSS dla oszczędnych

 0