Genesis Zircon X - test świetnej myszki na uczczenie 10-lecia firmy, czyli ukłon w stronę graczy

Genesis Zircon X - test świetnej myszki na uczczenie 10-lecia firmy, czyli ukłon w stronę graczy

Genesis Zircon X - Testy

Serce Genesis Zircon X stanowi nic innego jak jeden z obecnie najlepszych dostępnych sensorów optycznych na rynku - PMW3370 produkcji PixArt. Pomimo nieco mylącej nazwy jego bezpośrednią konkurencją jest nie PMW3360 (niższy numerycznie model), a   sensory o wyższej numeracji, czyli PMW3389 oraz PMW3399. Został on zoptymalizowany szczególnie pod kątem najwyższej wydajności energetycznej, co w praktyce oznacza niższą konsumpcję prądu (1.5 mA - PMW3370 vs 21 mA - PMW3389), a co za tym idzie dłuższy czas pracy na baterii. Stąd też nic dziwnego, że w ostatnim czasie wspomniany czujnik pojawia się w większości nowych, bezprzewodowych myszek z górnej i średniej półki cenowej. Nie jest to jednak jedyna kategoria, w której błyszczy, gdyż przebija on PMW3389 niższą możliwą wartością LOD, w jakiej operuje (im mniej, tym lepiej) oraz o 50% niższym współczynnikiem błędu. Dlatego raczej nikogo nie powinien dziwić fakt, że w przeprowadzonych przeze mnie testach syntetycznych Genesis Zircon X wypadł wzorowo.

Genesis Zircon X

Pierwszym z wyżej wymienionych testów było przeprowadzenie pomiaru możliwości  PixArt PMW3370 w programie Enotus Mouse Test, który rzecz jasna nie wykazał żadnych nieprawidłowości. Maksymalna prędkość, jaką udało się mi zarejestrować to 8,38 m/s  (Jest to wynik bardzo zbliżony do danych producenta, 400 IPS ~ 10,16 m/s). Cechuje się on wysoką precyzją, chociaż posiada nieznaczny odchył częstotliwości próbkowania od zakładanych 1000 Hz. Wartość wygładzania na poziomie 15,7% w przypadku myszki bezprzewodowej również nie dziwi. W praktyce jest ono niewyczuwalne, więc w żadnym stopniu nie powinniśmy odczuć jego negatywnego oddziaływania. Kolejnym z przeprowadzonych pomiarów był prosty test wartości Lift Off Distance. Dla przypomnienia, w tym celu wykorzystuje się płyty kompaktowe (1CD ma ~1.2 mm grubości, co zaokrąglamy do 1 mm, im mniej płyt ułożonych warstwowo, tym lepiej). Już przy pierwszej warstwie płyt sensor zupełnie nie reagował na ruch, a więc zgodnie z tym co deklaruje Genesis najniższa wartość LOD Zircon X to zaledwie 1 mm.

Genesis Zircon X

Paint Test także nie przyniósł żadnych niespodzianek. W całym obsługiwanym paśmie czułości sensora nie musimy obawiać się występowania jitteringu czy interpolacji. Nie powinniśmy się również martwić predykcją, gdyż ta nie występuje. Kursor porusza się płynnie, bez żadnego szarpania, a sam sensor nie sprawia wrażenia tak ostrego i surowego pod kątem działania, jak inne optyki. No dobrze, ale testy syntetyczne to jedno, a praktyka to drugie. Zatem jak Genesis Zircon X wypadł w codziennym użytkowaniu i grach? - Moim zdaniem wyśmienicie. Mysz prowadzi się pewnie i jest responsywna. Zaryzykowałbym stwierdzenie, że input lag jest niemalże zerowy. Akceleracja pozytywna i negatywna to też nie nasze zmartwienie - te tu zwyczajnie nie zachodzą. Recenzowana myszka dzięki swojej zwinności, precyzji i niskiej wadze dosłownie błyszczy w grach FPS i innych tytułach wymagających wykonywania dynamicznych, aczkolwiek celnych ruchów. Do tego długi czas pracy na baterii szacowany na maksymalnie 80 godzin to kolejny z wielu atutów tego urządzenia. Można więc rzec, że Genesis Zircon X w tej kategorii wypadł celująco.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Genesis Zircon X - test świetnej myszki na uczczenie 10-lecia firmy, czyli ukłon w stronę graczy

 0