HP Elitebook x360 1040 G7 - test konwertowalnego laptopta klasy premium

HP Elitebook X360 1040 G7 - Wyświetlacz

HP Elitebook x360 1040 G7 oferuje kilka wariantów wyświetlaczy do wyboru. Wszystkie to 14-calowe dotykowe panele IPS, ale wybierać możemy w zakresie rozdzielczości (Full HD i 4K) oraz jasności (od 400 nitów do 1000 nitów dla wersji 1080p). My otrzymaliśmy wariant z najbardziej podstawowym wyświetlaczem o rozdzielczości 1920x1080 pikseli i jasności 400 nitów. W przypadku tej drugiej wartości nasz egzemplarz jednak nieco niedomagał, ponieważ maksymalna odnotowana przez nas jasność wynosiła 325 nitów, a więc sporo poniżej deklaracji producenta (w sieci znaleźć można jednak recenzje, gdzie wartość ta była o 100 nitów wyższa niż w naszym przypadku). To wciąż przyzwoity wynik, jednak nieco poniżej oczekiwań. W zamian otrzymujemy nieprzyzwoicie wręcz wysoki jak na panel IPS kontrast na poziomie 2341,8:1 (najwyższy jaki kiedykolwiek odnotowaliśmy dla IPS). Kąty widzenia są szerokie, co nie dziwi ze względu na typ zastosowanej matrycy, choć na tle innych paneli IPS nie wypadają już tak dobrze, a jego matowa powierzchnia nadaje obrazu ziarnistości. Przydatną funkcją może się tu okazać Sure View, po włączeniu której wyraźnie spada jasność ekranu, ale w zamian ten jest praktycznie niewidoczny dla osób postronnych patrzących pod kątem (idealne rozwiązanie dla zachowania prywatności w miejscach publicznych). Czas reakcji jest bardzo przeciętny i smużenie jest wyraźnie widoczne, ale nie jest to sprzęt do gier, więc nie stanowi to istotnego problemu.

Pokrycie przestrzenii barw sRGB

Przejdźmy zatem do bardziej szczegółowych pomiarów dokonanych kolorymetrem. Pokrycie dla sRGB wyniosło 97,7% przy objętości 116,3% dla tego gamutu. Wynik dla standardu Adobe RGB to 79,4% (przy objętości 80,2%), a dla DCI-P3 82,1% (przy objętości 82,4%). Wynika te trzeba uznać za bardzo dobre, szczególnie w kontekście matryc jakie przeważnie spotykamyw laptopach. Temperatura barwowa wynosi tylko 6013 K, co oznacza, że kolory są wyraźnie ocieplone i biel wpada w żółtawy odcień, co można jednak relatywnie łatwo skorygować. Średni błąd Delta E wynosi 2,29, co jest jak najbardziej akceptowalną wartością, no chyba, że ktoś zamierza wykorzystać tego laptopa do pracy z grafiką (w takim wypadku bez kalibracji się nie obejdzie). Przebieg gammy lokalnej także nie wypada źle, choć tu także przydałaby się pewna korekta. Jeśli zaś chodzi o równomierność podświetlenia, to w otrzymanym przez nas egzemplarzu wypada ona naprawdę dobrze. Co więcej, nie zaobserwowaliśmy też żadnych większych wycieków podświetlenia wzdłuż krawędzi.