iiyama G-Master GB2560HSU-B3 Red Eagle - test superszybkiego monitora dla e-sportowców. Powrót TN

iiyama G-Master GB2560HSU-B3 Red Eagle - test superszybkiego monitora dla e-sportowców. Powrót TN

iiyama G-Master GB2560HSU-B3 Red Eagle - kolory i kontrast

Na początek prób z kolorymetrem - gamut barwny. Ten pokrywa 93,9% przestrzeni sRGB, charakteryzując się jednocześnie całkowitą objętością równą 103% tejże przestrzeni. Całość dobrze obrazuje poniższa bryła, gdzie zawyżona saturacja widoczna jest przede wszystkim w zielonym i czerwonym kanale, jest to jednak zjawisko pożądane przez zdecydowaną większość użytkowników domowych. Dla Adobe RGB uzyskaliśmy pokrycie na poziomie 68,7% przy objętości równej 70,9%, a dla DCI-P3 odpowiednio 72,9% oraz 72,9%. Co ciekawe, wyniki te są zauważalnie lepsze od poprzednika, ale też nie odstają jakoś mocno od tego, co zaobserwowaliśmy w modelu G-Master GB2570HSU-B1 Red Eagle, czyli odpowiedniku bazującym na matrycy IPS. Jak na tej klasy konsumencki monitor do gier, uznać trzeba je za naprawdę przyzwoite. 

Od lewej, pokrycie SRGB, Adobe RGB, DCI-P3 (kliknij, aby powiększyć)

Ustawienia fabryczne (tryb domyślny):

  •        Punkt bieli: 6394K
  •        Jasność bieli: 435,6,5 cd/m2
  •        Jasność czerni: 0,3964 cd/m2
  •        Kontrast rzeczywisty: 1098,6:1
  •        Średni błąd Delta E: 2,06

Fabrycznie monitor ma ustawioną luminancję na 80%, co oznacza: 435,6,5 cd/m2 dla bieli, a także 0,3964 cd/m2 dla czerni. Już na tym etapie jasność okazała się wyższa niż w oficjalnej specyfikacji, co akurat uznać trzeba za plus. Warto zauważyć, że kontrast wynosi tym samym 1098,6:1, czyli jest zgodny z deklaracjami producenta. Biel jest zaś blisko ideału, bo przy 6394 K trudno wyczuć ocieplenie (przebarwienie jest marginalne, na które uwagę zwrócą tylko najwięksi puryści). Gorzej jest z precyzją odwzorowania kolorów - co prawda średni błąd Delta E wynosi tylko 2,06, ale najwyższe odchylenia notowane są w podstawowych kolorach, przede wszystkim na czystym niebieskim, gdzie wynosi ono 8,54, więc na poprawną reprodukcję nie ma co liczyć. Czerwień i zieleń notują błąd wynikający głównie z nasycenia, błękit zaś z braków gamutowych. Pochwalić trzeba jednak liniowości, gdyż domyślny przebieg gammy lokalnej wypada dobrze.

Profilowanie i kalibracja

Preset Użytkownika
Jasność 7
Kontrast 80
RGB 98, 94, 100
Gamma 2

G-Master GB2560HSU-B Red Eagle nie jest monitorem, który zalecany jest grafikom i jego kalibracja z tego względu nie ma większego sensu, szczególnie w kontekście dość wąskiego gamutu. Niemniej jednak, jeśli mamy ku temu sposobność, to zawsze można pokusić się o taki zabieg, tym bardziej że 8-bitowe sterowanie pozwala uzyskać lepsze rezultaty niż w przypadku poprzednika. Wstępne profilowanie z wykorzystaniem suwaków RGB nie jest takie proste, ale kiedy się już z tym uporamy i ustawimy jasność na 120 nitów, możemy przeprowadzić kalibrowanie matrycy. Wynik tego działania jest jak najbardziej satysfakcjonujący, ponieważ średni błąd Delta E udaje się obniżyć do zaledwie 0,5, choć odbiło się to nieco na przejściach pomiędzy szarościami, ale banding jest zauważalny. Przede wszystkim jednak udaje się mocno skorygować liniowość. 

HDR

Kwestia wsparcia dla szerokiego zakresu tonalnego w tym przypadku wydaje się tematem tabu, gdyż nawet producent nie chwali się obsługą tej technologii przez G-Master GB2560HSU-B3 Red Eagle, choć pomimo wąskogamutowgo wyświetlacza i jednostrefowego podświetlenia sprzęt potrafi przyjąć taki sygnał. Relatywnie wysoka jasność monitora pozwala uzyskać efekt, który jest lepszy od spodziewanego, szczególnie dla panelu TN. Nie oczekujcie jednak spektakularnego HDR i w gruncie rzeczy jego brak nie byłby istotną stratą, więc nie należy brać go pod uwagę przy ewentualnym wyborze monitora.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: iiyama G-Master GB2560HSU-B3 Red Eagle - test superszybkiego monitora dla e-sportowców. Powrót TN

 0