KFA2 Sonar-04 – test niedrogich słuchawek dla graczy z dźwiękiem 7.1

KFA2 Sonar-04 - przetworniki

Było przyzwoite wykonanie i dobre pierwsze wrażenie. Nie kupujemy jednak słuchawek, by położyć je na półkę. Pora spojrzeć w serce tego headsetu. Czy w tej cenie uda się zachować dobre brzmienie? – sprawdźmy to. Na słuchawkach KFA2 Sonar-04 da się odtwarzać muzykę. I właściwie na tym mogłaby zakończyć się ta część recenzji. Jest poprawnie, choć nie ma szału. Ponownie, jak w przypadku Sonar-01, przesadzono tutaj z basem. Izolacja nauszników sprawia, że jest on bardzo odczuwalny, niestety aż za bardzo, co skutecznie psuje ogólne wrażenia. Brak tutaj głębi. Na plus wokale, te wydają się być czyste i są dobrze słyszalne. Niskie tony szybko zaznaczają tu swoją pozycję, wysokich zaś ciężko się doszukać. Jednak patrząc na test Kacpra w przypadku Sonar-01, na pewno można dostrzec poprawę jakości przetworników. Scena próbuje być przestrzenna, a sama separacja jest przyzwoita.

W tej cenie jest poprawnie, zaś dla fanów idealnego brzmienia raczej odradzam wybór tego zestawu. Testy w grach, również szybko pokazały problem dosadnego basu. Zbyt mocno „zabija” on resztę dźwięków, przez co często nie jest do końca klarownie. Niskie tony dobrze wypadają podczas pełnej akcji rozgrywki, chociażby w Battlefieldzie, na dłuższą metę są jednak męczące. Generalnie da się do takiej jakości przyzwyczaić, zwłaszcza jeżeli ma się na uwadze cenę. W sofcie możemy włączyć także dźwięk przestrzenny 7.1. Jest on jednak zwyczajnie słaby, więc nie ma sensu się nad nim pochylać. KFA2 Sonar-04 nie grają jak sprzęt dla audiofila, ale próbują zainteresować, szkoda, że głównie wszechobecnym basem, ale być może mniej doświadczeni adepci gier z ograniczonym budżetem jakoś się tutaj odnajdą. Pomocny może być tutaj equalizer, który szerzej opiszę w części poświęconej oprogramowaniu. Od razu zdradzę jednak, że podkreślony niskimi tonami dźwięk da się poprawić jedynie w minimalnym stopniu.

KFA2 Sonar-04 - mikrofon

Każdy ma świadomość, jak wiele problemów mają mikrofony dołączone w zestawach słuchawkowych. Gdy potrzebujecie nagrywać naprawdę czysty dźwięk, to nie obejdzie się bez dokupienia zewnętrznego rejestratora. Jednak w przypadku KFA2 Sonar-04 jest o dziwo bardzo dobrze. Głos nie jest zniekształcony i nie występują tu szumy. Do podstawowej komunikacji będzie w zupełności wystarczający. Pójdę nawet krok dalej, będziecie z niego zadowoleni. Dodatkowo, w dołączonym sofcie jest kilka ciekawych opcji związanych z rejestracją dźwięku – możecie brzmieć jak kobieta, mężczyzna lub potwór. Minusem jest dioda na mikrofonie. Myślałem, że będzie sygnalizować jego wyciszenie, co naprawdę może być przydatne, ale tak nie jest. Mikrofon podświetla się wtedy, gdy włączymy pełną iluminację, a jego światło raczej przeszkadza, a nie pomaga.