KFA2 Vivance-01 - test monitora IPS QHD 165 Hz. Debiutancki model daje radę

KFA2 Vivance-01 - menu ekranowe (OSD)

Menu ekranowe to element, który zdecydowanie wymaga poprawy ze strony KFA2. W założeniach wszystko wydaje się w porządku, sterowanie dżojstikiem jest wygodniejsze od przycisków, producent zastosował skróty, a samo OSD zdaje się wzorować na tym, co znamy z wielu popularnych marek - gorzej jest jednak z realizacją. Zacznijmy od skrótów, gdzie raczej nie mamy większych zastrzeżeń, po wduszeniu dżojstika naszym oczom ukazuje się krzyżowe menu szybkiego wyboru. I tak, prawa odnoga to przejście do właściwego menu. Wychylając kontroler w dół wyłączamy monitor, lewo otwiera podmenu wyboru źródła, a góra opcje wyboru profilu (standard, kilka gamingowych, tekst, film i web). Do tych funkcji możemy przejść bezpośrednio wychylając dżojstik w odpowiednią stronę (bez jego wcześniejszego naciskania), z tą różnicą, że po prawej stronie zamiast menu głównego otrzymujemy szybki dostęp do jasności i kontrastu. 

Główne menu irytuje już na starcie faktem, że wyświetlane jest na środku ekranu i nie mamy możliwości zmiany jego pozycji, co oznacza, że przeważnie będzie ono zasłaniało nam najistotniejsze elementy (np. w trakcie rozgrywki, kiedy chcemy zmienić jakąś opcję). Jedyna możliwość, jaką daje tu producent, to zmiana tła OSD na półprzezroczyste. Sam interfejs zdaje się też nieco za mało, ale najgorszym elementem jest chyba nieintuicyjna nawigacja. Poszczególne elementy podzielono bowiem na kategorie, które rozmieszczono poziomo, ale zamiast przełączać się pomiędzy nimi wychylając kontroler na boki, robimy to góra/dół. To tyczy się wszystkich opcji, przez co wymaga sporo samozaparcia, by się przyzwyczaić. Co więcej, część opcji rozmieszczona jest w dziwnych miejscach i np. kontrast i jasność, zamiast trafić do zakładki Picture, umieszczona została w Color, co nie ma większego sensu. Jeśli zaś chodzi o dostępne funkcje, to KFA2 Vivance-01 oferuje dość standardowy pakiet, ale bez bardziej zaawansowanych możliwości, takich jak timery, celowniki, podbicia cieni itd.