KFA2 Vivance-01 - test monitora IPS QHD 165 Hz. Debiutancki model daje radę

KFA2 Vivance-01 - podsumowanie

KFA2 Vivance-01 okazał się pozytywnym zaskoczeniem, bo po debiutanckim monitorze producenta słynącego raczej z tańszych produktów spodziewaliśmy się sporych kompromisów w ramach jakości, tymczasem otrzymaliśmy solidnie wykonany sprzęt z wysokiej klasy matrycą. Co prawda przyczepić możemy się tu ograniczonej ergonomii podstawy czy OSD, które ewidentnie wymaga jeszcze dopracowania, ale Vivance-01 nadrabia to wysoką jakością obrazu i przystępną ceną. Zastosowany tu wyświetlacz pochwalić może się bardzo szerokim pokryciem popularnych gamutów, a do tego fabryczna kalibracja jest naprawdę przyzwoita, co owocuje relatywnie niskim średnim błędem Delta E (choć temperatura barwowa jest zbyt wysoka, ale można to łatwo skorygować). Monitor jest też bardzo podatny na kalibrację i profilowanie, więc sprawdzi się nawet dla początkujących grafików. Katy widzenia to kolejny atut tego monitora, ale to akurat nie powinno dziwić w przypadku panelu IPS. Bardzo dobrze wypada za to minimalna jasność, co często jest piętą achillesową modeli dla graczy. Gorzej ma się jednorodność podświetlenia, aczkolwiek to może być przypadłość naszego egzemplarza. 

Po debiutanckim monitorze producenta słynącego raczej z tańszych produktów spodziewaliśmy się sporych kompromisów w ramach jakości, tymczasem otrzymaliśmy solidnie wykonany sprzęt z wysokiej klasy matrycą.

HDR nie jest może najmocniejszą stroną tego monitora, ale miejscami zdaje się subtelnie poprawiać jakość obrazu. Zastosowany tu wyświetlacz nie może się też pochwalić najszybszym czasem reakcji spośród IPS-ów, jakie testowaliśmy, ale wypada przyzwoicie i bardzo dobrze sprawdzi się do typowego grania. Co prawda smużenie jest widoczne, a dopalacz na niewiele się tu zdaje, ale jeśli będzie to kogoś mocno kłuć w oczy, to może zdecydować się na tryb strobingu (choć to również wiąże się z pewnymi kompromisami). Input lag wypadł solidnie, a gracze docenią niewątpliwie też wsparcie dla G-Sync/FreeSync. Szkoda jednak, że producent zaliczył małą wtopę, gdyż KFA2 Vivance-01 nie pozwala wykorzystać swojego pełnego potencjału, stosując dziwne ograniczenia. Mowa o wsparciu dla 165 Hz tylko po DisplayPort i braku możliwości obsługi 10-bitowej głębi kolorów przy maksymalnej częstotliwości. Jak jednak zaznaczaliśmy wcześniej, łatwo przymknąć na to oko. Mówiąc krótko, KFA2 Vivance-01 nie jest może najtańszym monitorem w swojej klasie, ale plasuje się w niższej półce cenowej i mając na uwadze jego wszystkie wady i zalety, zdecydowaliśmy się przyznać mu ocenę 4 na 5 gwiazdek. Do rekomendacji nieco zabrakło, ale jeśli cena po premierze jeszcze trochę spadnie, to warto wziąć ten model pod rozwagę. 

KFA2 Vivance-01

KFA2 Vivance-01 - opinia

 KFA2 Vivance-01 - plusy:

• Pokrycie popularnych gamutów i odwzorowanie kolorów
• IPS = szerokie kąty widzenia
• 165 Hz + FreeSync/G-Sync Compatible
• Podatność na kalibrację
• Minimalna jasność
• Input lag
• Dobra cena
• Strobing

 KFA2 Vivance-01 - minusy:

• Równomierność podświetlenia
• Braku możliwości obsługi 10-bitowej głębi kolorów przy maksymalnej częstotliwości
• 165 Hz tylko przez DisplayPort
• Lekkie smużenie (czas reakcji matrycy mógłby być nieco leszy) i brak reakcji na overdrive
• OSD wymaga dopracowania

Cena (na dzień publikacji): 1399 zł

Gwarancja: 24 miesięcy

*Producent właśnie organizuje konkurs, w którym do wygrania jest KFA2 Vivance-01. Szczegóły znajdziecie klikając poniższy baner:

Sprzęt do testów dostarczył: