Podsumowując, mam pełną świadomość tego, jaki obraz Mass Effect Andromeda wyłania się z mojej recenzji i po części chciałem, żeby taki właśnie był, bo mam do BioWare ogromny żal o to, co zrobił z jedną z moich ulubionych serii. Muszę jednak uczciwie przyznać, że grę można spokojnie położyć na półce z napisem „solidne”, chociaż nie tego oczekiwaliśmy od Andromedy i nie to obiecywali nam twórcy, kusząc kolejnymi zapowiedziami i materiałami. Tym bardziej, że na efekt końcowy czekaliśmy wiele lat i poczekalibyśmy jeszcze trochę, gdyby studio zasygnalizowało tylko, że tego właśnie potrzebuje, zamiast roztaczać nam wizję idealnej i przełomowej produkcji, co nie ma żadnego potwierdzenia w rzeczywistości.
Mass Effect Andromeda miało być jednym z największych RPG tego i powrót tej serii był wyczekiwany przez rzeszę graczy. Niestety najnowsze dzieło BioWare okazało się być mocno rozczarowujące i chociaż sama gra wypada dość solidnie, to jednak w przypadku tej serii to zdecydowanie poniżej oczekiwań
Mówiąc krótko, wrzucając grę do napędu w dniu premiery liczyłem na to, że szybko będę mógł napisać recenzję, wystawiając przy okazji notę bliską maksymalnej – dokładnie tak jak w przypadku Wiedźmina i informując Was, że mamy nowego kandydata do tytułu gry roku 2017. Tymczasem dostaliśmy zaledwie solidne RPG, które pozostanie w cieniu wielu innych gier, jakie ukazały się na rynku w podobnym czasie, jak Horizon: Zero Dawn, Nioh czy Nier: Automata, i z pewnością będzie rozpatrywane w kategorii wielkiego rozczarowania. Mimo wszystko warto sięgnąć po ten tytuł, szczególnie teraz, kiedy można go kupić w niższej cenie, a na horyzoncie widać już sezon ogórkowy albo … pożyczyć od kumpla :).
Mass Effect Andromeda
dobrze zrealizowana mechanika walki, solidny multiplayer, system rozwoju postaci, główne misje, mimo wszystko potrafi wciągnąć
tona bugów, słaba drużyna, tylko jedna nowa rasa, ograniczenie wyborów moralnych, niezapadająca w pamięć muzyka, fabuła i dialogi
Cena (na dzień 06.09.2017): 129-139 zł (PC), 169-175 zł (Xbox One), 169-179 zł (PS4)
Grę do testów dostarczyło:
Pokaż / Dodaj komentarze do: Mass Effect Andromeda – recenzja gry