Mercusys Halo H50G - test budżetowego zestawu Mesh Wi-Fi. Tanio, ale czy dobrze?

Mercusys Halo H50G - test budżetowego zestawu Mesh Wi-Fi. Tanio, ale czy dobrze?

Mercusys Halo H50G - testy wydajnościowe

Siła sygnału

Z racji tego, że testy przeprowadzane są w mieszkaniu o powierzchni ok. 60 m2, do pokrycia takiego obszaru wystarcza już pojedyncza jednostka i to zarówno w paśmie 2,4 GHz, jak i 5 GHz. Co więcej, brak jakichkolwiek zewnętrznych anten nie przekłada się tu w żadnej mierze na słabsze wyniki, bo te nie odbiegają od tego, co oferują konstrukcje wyposażone w 6 zewnętrznych anten, co z kolei świetnie pokazuje, że liczy się jakość, a nie ilość. Z drugiej strony nie miałem okazji sprawdzić routerów na większej powierzchni, gdzie tradycyjne modele z zewnętrznymi antenami mogą zyskiwać przewagę, ale w przypadku Halo H50G otrzymujemy aż 3 jednostki, więc taki zestaw i tak wyszedłby z pojedynku zwycięsko. Biorąc pod uwagę jak pojedyncza jednostka poradziła sobie w naszym mieszkaniu (to chyba najlepsze wyniki dla tego typu urządzeń Mesh, jakie odnotowałem), nie mam wątpliwości, że wykorzystanie dodatkowych satelitów przełoży się na mocny i bardzo stabilny sygnał w obrębie większych , nawet kilkupiętrowych domów, do których takie zestawy Mesh są stworzone.

Mercusys Halo H50G

Pasmo 2,4 GHz 5 GHz
Punkt pomiarowy 1 -22 dBm  -24 dBm 
Punkt pomiarowy 2 -42 dBm  -36 dBm 
Punkt pomiarowy 3 -57 dBm  -51 dBm 
Punkt pomiarowy 4 -44 dBm  -49 dBm 
Punkt pomiarowy 5 -48 dBm  -57 dBm 

Wydajność WAN/LAN

Z racji tego, że zastosowane w Halo H50G porty ethernetowe mogą jednocześnie robić za WAN, jak i LAN, osobne testy dla tych interfejsów są zbyteczne, gdyż ich wyniki będą jednakowe. Mercusys zastosował wydajne gigabitowe porty, które zapewniają szybki transfer danych w obu kierunkach i generalnie trudno się tu czegoś czepiać, ponieważ rezultaty z iperf nie odbiegają od tego, co widuję w testach zdecydowanie droższych zestawów. Co więcej obecność aż trzech takich portów daje nam dużą elastyczność w połączeniach naszych urządzeń. 

Wydajność sieci bezprzewodowej (LAN - Wi-Fi)

Testy połączeń bezprzewodowych w przypadku systemów Mesh nastręczają zdecydowanie więcej trudności, a to ze względu na automatyzację wielu mechanizmów odpowiedzialnych za pracę poszczególnych satelitów. Nie mamy tu możliwości wyboru kanału i jego szerokości, ale na plus zaliczyć trzeba, że producent umożliwia nam samodzielny wybór pasma, co nie jest takie oczywiście. Ponadto, sprawdzając realną wydajność połączeń bezprzewodowych Wi-Fi, trzeba mieć na uwadze takie kwestie, jak np. zagęszczenie sieci w okolicy (które w miastach jest naprawdę duże), dlatego też przeprowadzane przez nas testy realizowane były o różnych porach dnia (i nocy). W ten sposób starałem się zniwelować wpływ niepotrzebnych interferencji z naszą testową siecią, ale wyniki uzyskiwane przez Was mogą odbiegać od moich rezultatów i warto o tym pamiętać. Niemniej w moim przypadku są naprawdę bardzo dobre dla obu pasm i zbliżone do zestawu podobnej klasy, ale w standardzie Wi-Fi 6. 

Kopiowanie plików pomiędzy urządzeniami w sieci Wi-Fi z bliskiej odległości (Wi-Fi - Wi-Fi)

Przetestowałem również prędkość transferu plików (1 GB plik) z wykorzystaniem protokołu FTP pomiędzy urządzeniami połączonymi jedynie w sieci bezprzewodowej Wi-Fi. W tym celu wykorzystałem dwie wydajne karty sieciowe Asus PCE-AX58BT. Tu Halo H50G także nie zawodzi, oferując osiągi, które zawstydzają większość tradycyjnych routerów. Warto jednak dodać, że o ile w przypadku, gdy urządzenia łączą się ze sobą z wykorzystaniem satelity centralnego, rezultaty są naprawdę imponujące, tak już brak dedykowanego łącza dosyłowego, które wykorzystywane byłoby przez jednostki do wzajemnej komunikacji, sprawia, że klienci korzystający z usług satelitów muszą liczyć się z wyraźnym spadkiem wydajności. Z tą przypadłością można poradzić sobie spinając wszystkie jednostki przewodowo za pomocą kabla sieciowego, ale nie jest to najbardziej praktyczne wyjście (szczególnie w dużym domu). Rezultaty testów wydajności dla satelity komunikującego się z jednostką główną bezprzewodowo zamieściliśmy w tabeli poniżej.

Pobór mocy

Na koniec pozostała jeszcze kwestia zużycia energii. Tu zaobserwowałem trochę dziwną sytuację, ponieważ jednostki w trakcie spoczynku pobierają 4,8-4,9 W i kiedy poddane są intensywnej pracy, wartość ta nieznacznie się podnosi. Sugerować to może, że satelity niemal cały czas pracują z pełną mocą, co może mieć wpływ na ich żywotność, ale też nie musi (te nie nagrzewają się znacząco i pozostają chłodne nawet w trakcie stress testów). Zestaw nie będzie jednak stanowić istotnego obciążenia dla naszego budżetu w rachunkach za prąd. 

Roaming i obciążenie

Istotną kwestią w ramach systemów Mesh jest także sprawnie działający roaming. W trakcie naszych testów (trzeba jednak zaznaczyć, że na relatywnie małej przestrzeni) zastosowany przez Mercusys mechanizm spisywał się bez zarzutu, automatycznie przełączając nas do najbliższej jednostki i na lepsze w danej sytuacji pasmo. Halo H50G całkiem nieźle radzi sobie też z pracą pod obciążeniem, gdyż spadek wydajności przy większej liczbie aktywnych klientów wynosi ok. 40%, co wbrew pozorom jest dobrym wynikiem dla tej klasy sprzętu. 

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Mercusys Halo H50G - test budżetowego zestawu Mesh Wi-Fi. Tanio, ale czy dobrze?

 0