Modecom Volcano MC-899 Prometheus - recenzja słuchawek z RGB i 7.1. Nowy hit do 200 zł?

Modecom Volcano MC-899 Prometheus - recenzja słuchawek z RGB i 7.1. Nowy hit do 200 zł?

Modecom Volcano MC-899 Prometheus - Budowa zewnętrzna i wykonanie

Produkt został bardzo dobrze zapakowany w solidny karton o niewielkich rozmiarach, a pochwalić trzeba także łatwość z jaką można dostać się do jego wnętrza. Przyczepić musimy się jednak do zabezpieczenia słuchawek w środku, gdyż te umieszczone zostały jedynie w cienkiej piankowej osłonce. Poza headsetem i typową dokumentacją (w tym instrukcją obsługi) nie znajdziemy tu żadnych dodatkowych akcesoriów (choćby wymiennych padów, etui czy statywu) i tego typu dodatki trzeba będzie dokupić na własną rękę, ale szczerze mówiąc, przy tej cenie wydaje się to zrozumiałe.

Modecom Volcano MC-899 Prometheus - recenzja słuchawek. Nowy hit do 200 zł?

Same słuchawki po wyjęciu z pudełka robią jednak świetne pierwsze wrażenie, ponieważ Modecom zdecydowało się na dość minimalistyczny i kompaktowy design pozbawiony zbędnego przepychu i ozdobników. Sprzęt dostępny jest w dwóch wersjach kolorystycznych – czarnej i białej , a nam do testów przypadł ten pierwszy wariant, który jest zdecydowanie bardziej uniwersalny. Jeśli chodzi o design, to Prometheus zdaje się wzorować na modelach Arctic od SteelSeries. Nie jest to jednak kalka, a tego typu wzornictwo zdecydowanie bardziej przypadło nam do gustu niż typowy gamingowy przepych podkreślony przez plastik fantastic, który króluje w tym segmencie. I tak, zamiast błyszczącego plastiku tym razem otrzymujemy przyjemne w dotyku gumowane powierzchnie, a opaska oraz pady wykończone są dobrej jakości sztuczną skórą.

Modecom Volcano MC-899 Prometheus - recenzja słuchawek. Nowy hit do 200 zł?

Jeśli jesteśmy już przy pałąku, to Modecom zdecydowało się tu na rozwiązanie, które również przypomina to ze słuchawek SteelSeries. Zamiast typowej bocznej regulacji, producent postawił na samoregulującą się opaskę z mechanizmem szelkowym. Oznacza to, że nie musimy sami regulować jej długości, wystarczy nałożyć słuchawki na głowę i ta sama się dopasuje do naszego rozmiaru, co jest bardzo wygodne w codziennym użytkowaniu. Co więcej, dzięki takiej budowie ciężar słuchawek rozkłada się na niemal całej szerokości opaski, a nie punktowo, jak to często bywa w standardowych mechanizmach. Poza tym, taki element jest bardzo lekki, co przekłada się na niższą wagę urządzenia (356 gramów). 

Słuchawki wyposażono także w podświetlenie, a iluminacja obejmuje logo producenta na muszlach oraz obwódkę wokół nich. Zastosowano tu pełny zakres barw RGB, ale osoby lubujące się w pełnej personalizacji iluminacji mogą poczuć się nieco rozczarowane, gdyż do wyboru mamy jedynie efekt tęczy oraz 7 kolorów (czerwony, zielony, niebieski, różowy, żółty, błękitny i biały), a tryby zmieniamy na kontrolerze zintegrowanym na kablu. Oprogramowanie nie daje nam żadnej kontroli nad podświetleniem, więc nie mamy możliwości modyfikacji jego koloru, natężenia i efektu (np. na oddychający) czy też synchronizacji z innymi akcesoriami. Sama iluminacja zrealizowana została jednak poprawnie i choć nie jest ona może najbardziej równomierna, to jednak spełnia swoją rolę i prezentuje się stylowo. Przeciwnicy podświetlenia słuchawek, którego użytkownik nie jest nawet w stanie docenić, gdy ma urządzenie na głowie, ucieszą się zaś z możliwości jego wyłączenia.

Modecom Volcano MC-899 Prometheus - recenzja słuchawek. Nowy hit do 200 zł?

Kolejnym dość nietypowym rozwiązaniem w Volcano MC-899 Prometheus są materiałowe nauszniki, choć tylko w tej części, która opiera się o uszy i nasze skronie, gdyż boki są już wykonane z ekoskóry. Pady są naprawdę grube, niezwykle miękkie i komfortowe w użytkowaniu, gdyż bardzo dobrze dopasowują się do kształtu naszej głowy. Ich wewnętrzny rozmiar to 4 x 8 cm, więc bez problemów mieszczą nawet większe małżowiny, nie uwierając w żadnym miejscu. Pomaga tu ich głębokość (2,5 cm), a także ergonomiczna konstrukcja, gdyż nauszniki łączą się z pałąkiem pod skosem, dzięki czemu lepiej dostosowują się do konstrukcji ucha. To jednak nie wszystko, gdyż zastosowano tu również oddychający materiał, który nie wzmaga potliwości, co jest typowe dla skórzanych padów. Przeważnie jednak materiałowy pady oznaczają słabszą izolację, ale fakt, że materiał zastosowano tu jedynie po wewnętrznej stronie sprawia, że i ten aspekt wypada naprawdę przyzwoicie. Pochwalić muszę też mechanizm pozwalający na obracanie muszli o 90°, dzięki czemu wygodnie możemy oprzeć je na naszej klatce piersiowej, kiedy ich nie używamy. Generalnie komfort użytkowania i ergonomia to bardzo mocna strona tych słuchawek.

Na lewej słuchawce znajdziemy mikrofon na elastycznym pałąku, który jest odpowiedniej długości i łatwo można dostosować jego optymalną pozycję. Co bardzo przydatne, kiedy nie używamy mikrofonu, możemy go po prostu odłączyć od headsetu (zastosowano tu standardowe złącze 3,5 mm). Z lewej słuchawki wychodzi również kabel USB, który zabezpieczono dość grubym, ale wciąż elastycznym materiałowym oplotem. Długość przewodu to 2,2 metra, a zakończony jest on solidnym złączem USB. Swoją drogą, wszystkie newralgiczne miejsca połączeń są dodatkowo wzmocnione gumową osłonką. Na kablu umieszczono również pilot do sterowania słuchawkami, który jest solidnie wykonany i posiada pokrętło do regulacji głośności, przełącznik do wyłączenia mikrofonu oraz przycisk do zmiany koloru/trybu podświetlenia słuchawek. 

​    ​​  Modecom Volcano MC-899 Prometheus - recenzja słuchawek. Nowy hit do 200 zł? ​

Trzeba przyznać, że Volcano MC-899 Prometheus to zaskakująco dobrze wykonane słuchawki, które w tym aspekcie mogłyby śmiało konkurować ze zdecydowanie droższymi modelami. Pomimo faktu, że w trakcie testów nie oszczędzaliśmy sprzętu i na pewno nie obchodziliśmy się z nim jak z jajkiem (zaliczył upadek i to dwukrotnie), to nie odnotowaliśmy żadnych widocznych oznak degradacji zastosowanych materiałów. Nic też nie trzeszczy i nie luzuje się, a widać także duże przywiązanie do szczegółów i wykończenia. Jak na razie produkt Modecom wypada świetnie, sprawdźmy więc co oferuje jego oprogramowanie. 

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Modecom Volcano MC-899 Prometheus - recenzja słuchawek z RGB i 7.1. Nowy hit do 200 zł?

 0