MSI MPG SEKIRA 500X - test obudowy dla prawdziwego entuzjasty

Analiza wnętrza MSI MPG Sekira 500X

MSI MPG Sekira 500X to dwukomorowa konstrukcja z piwnicą na zasilacz i dyski HDD. We wnętrzu znajdziemy wiele otworów na przewody z gumowymi przepustami. MSI MPG Sekira 500X pozwala nam na bardzo wygodną aranżację okablowania - duże otwory znajdziemy nawet nad płytą główną oraz w piwnicy, a największe główne kable, jak ATX 24-pin, poprowadzimy w kanale, który tworzy przegięcie, jednocześnie ułatwiające omawiane czynności. Jednym z ciekawszych rozwiązań jest wysuwana ramka na radiator chłodzenia cieczą (takie podejście znajdziemy w obudowach be quiet!), umożliwiająca zamontowanie chłodnicy 360 mm. Dzięki temu możemy w bardzo łatwy i przyjemny sposób wyczyścić tę ostatnią oraz wentylatory, a przy okazji poprawia się dostęp do kabla EPS, także same zalety. Kolejnym rozwiązaniem ułatwiającym życie jest dostęp do dysków zaraz po uchyleniu panelu bocznego, a to dzięki umieszczeniu koszyków wysuwanych na zewnątrz. Streamerzy i osoby zajmujące się obróbką wideo będą bardzo zadowoleni z takiego obrotu spraw.

Z tyłu MSI MPG Sekira 500X, na odwrocie tacki płyty głównej, znajdziemy duży otwór ułatwiający montaż układu chłodzenia. Wszystkie przepusty na kable mają wywiniętą krawędź oraz duże gumowe przepusty, więc nie uszkodzimy przewodów. Z boku, przy frontowym panelu, jest przegięcie, tworzące duży, bardzo wygodny kanał na przeprowadzenie okablowania, a na samej jego górze umieszczono kontroler podświetlania na osiem wentylatorów z wyjściem na 3-pin, czyli 5 V, które jest zgodne z płytami MSI, a więc i systemem Mystic Light. W centralnej części producent dodał opaski rzepowe, ułatwiające zapanowanie nad kabelkologią. Na spodzie mamy piwnicę na zasilacz oraz dwa koszyki z dwoma miejscami na nośniki danych, które możemy przesunąć lub całkowicie zdemontować.

System chłodzenia

Za przewiew w obudowie odpowiada pięć seryjnie montowanych wentylatorów, 4 x 200 mm i jeden 120 mm, a ponadto cztery z nich są podświetlane centralnie adresowalnymi diodami LED ARGB. Na froncie mamy 2 x 200 mm, z czego jedna sztuka jest podświetlana, zaś kolejne dwie 200 mm znajdziemy na górze i wszystkie cztery domyślnie tłoczą zimne powietrze do obudowy. Do tego dochodzi nam jedna 120-stka, wyciągająca nagrzane powietrze z wnętrza konstrukcji. Jak widać, fabryczna bateria wentylatorów jest bardzo mocna i wszystko będzie dobrze działać w przypadku zastosowania powietrznego układu chłodzenia. W przypadku wykorzystania AIO na topie obudowy, należy obrócić wentylatory na górze - tak, by wyciągały powietrze znad chłodnicy. W obudowie możemy zastosować chłodnicę do 280 mm na froncie oraz do 360 mm na topie. Jeśli mamy ochotę, możemy zainstalować na CPU duży układ chłodzenia powietrzem o wysokości do 170 mm.

 Testy i recenzje układów chłodzenia

Jak wspominałem, przedni panel na froncie posiada szkło oraz tworzywo z doklejaną blachą szczotkowanego aluminium, natomiast na bokach mamy siatkę mesh z drobnymi oczkami, które zapobiegają przedostawaniu się nadmiaru kurzu do wnętrza obudowy.

Grubość zastosowanej blachy wynosi od  0,96 mm do 1,05 mm. Tacka, jak i cała konstrukcja jest bardzo sztywna. Jakość powłoki lakierniczej też robi dobre wrażenie i dodatkowo wspomnę, że jest to farba matowa.