Jakość podświetlenia to kolejny istotny element każdej matrycy. Monitor korzysta z technologii W-LED z kropkami kwantowymi, która zasilana jest w modelu Flicker-free, czyli przetwornicą prądu stałego. Przekłada się to na wyeliminowanie migotania, co potwierdza weryfikacja poprzez nagranie kamerą w 240 kl./s. Alternatywnie możemy skorzystać z trybu redukcji rozmycia w ruchu, nazwanego tu Anti Motion Blur. Jest to strobing, który polega na naprzemiennym wygaszaniu i zapalaniu się diod w celu poprawy ostrości ruchomego obrazu, ale korzystanie z niego ogranicza nas do jasności na poziomie maksymalnie 160 nitów (do omówienia tego trybu powrócimy szerzej przy teście w grach). Szczytowa zmierzona przez nas jasność wyniosła 313 cd/m2. Minimalna jasność w domyślnym trybie wynosi zaś 43 cd/m2, więc nie powinna stanowić żadnego problemu. Nie można się też czepiać równomierności podświetlenia, gdyż ta wypada naprawdę dobrze na tle rywali, choć tradycyjnie boczne krawędzie odstają nieco wyraźniej w tym aspekcie.
Rzeczywista jasność względem ustawień w OSD (tryb domyslny użytkownika)
100%
313,45 cd/m2
90%
289,88 cd/m2
80%
265,45 cd/m2
70%
243,28 cd/m2
60%
215,80 cd/m2
50%
188,00 cd/m2
40%
159,91 cd/m2
30%
132,06 cd/m2
20%
103,17 cd/m2
10%
73,70 cd/m2
0%
43,97 cd/m2
Jednorodność bieli w poszczególnych skrawkach ekranu
Pokaż / Dodaj komentarze do: MSI Optix MAG272CQR - test monitora z panelem QHD o odświeżaniu 165 Hz