Neffos X20 Pro - test budżetowego smartfona

Neffos X20 Pro - Możliwości fotograficzne

Za możliwości fotograficzne Neffosa X20 Pro odpowiadają m.in. kamerka przednia 13 MP, która doczekała się nawet inteligentnego trybu upiększania. Zdaniem producenta 12-poziomowy trybu upiększania pomoże nam zabłysnąć w mediach społecznościowych, ale prawda jest taka, że w dzisiejszych realiach wymaga to nieco więcej wysiłku i zdecydowanie lepszego sprzętu. W tym przypadku kamerka pozwoli na prowadzenie rozmów wideo i co najwyżej poprawne zdjęcia, jeśli warunki oświetleniowe są optymalne. Warto też wspomnieć, że producent wykorzystał ją też do zabezpieczenia urządzenia, bo możemy skorzystać z systemu rozpoznawania twarzy, ale zdecydowanie lepiej traktować go tylko jako dodatek do lepiej chroniących metod. 

Z tyłu znajdziemy zaś podwójny aparat z 13 MP obiektywem głównym, 5 MP sensorem głębi, autofocusem i lampą LED, który wypada mniej więcej tak samo jak kamerka przednia, tj. jeśli warunki są w porządku (przy słabym świetle rezultaty zdjęcia są mocno zaszumione i prezentują się słabo), czyli jest odpowiednio jasno, to efekty są zadowalające, oczywiście jak na tę klasę urządzenia (kolory są nienaturalne podbite, występują wyraźne problemy z zakresem tonalnym czy abberacją chromatyczną, przeostrzaniem i kontrastem). Po fotografiach można bowiem bez problemu poznać, że mamy do czynienia z budżetowym smartfonem (po liczbie obiektywów również, bo ostatnimi czasy to właśnie w tym zakresie obserwujemy prawdziwy wyścig producentów), ale z drugiej strony konkurenci oferują podobne możliwości, więc trudno uznać to za zarzut. Poza tym, chociaż nawigacja po aplikacji aparatu jest mozolna, bo tryby przełączają się wolno, to są też plusy -  jest ich kilka do wyboru, jak filmy poklatkowe, zwolnione tempo, portret z rozmytym tłem (co ciekawe, działającym bardzo dobrze i dającym naturalny efekt), fotografie żywności, zdjęcia monochromatyczne czy tryb zaawansowany (samodzielnie dostosujemy takie parametry, jak czułość, ekspozycja czy balans bieli), aparat szybko łapie ostrość, możemy robić zdjęcia przy wyłączonym ekranie, a za spust migawki mogą robić czytnik linii papilarnych czy przyciski głośności. Na koniec dodamy jeszcze, że aparat pozwala nagrywać wideo maksymalnie w rozdzielczości 1080p przy 30 klatkach, ale nie wydaje się, by ktokolwiek z tego korzystał, bo jakość tych materiałów jest po prostu bardzo słaba. 

Zdjęcie w trybie portretowym

Zdjęcie przy słabym oświetleniu

Selfie (przednia kamerka)