NVIDIA GeForce RTX 3050 - test GPU na przykładzie karty Gainward Ghost OC

NVIDIA GeForce RTX 3050 - test taniego (?) Ampere

Tematem przewodnim niniejszego materiału będzie najnowsze GPU zielonych, które w dniu dzisiejszym ma swoją oficjalną premierę, a więc GeForce RTX 3050. Test ten weźmie pod lupę najtańszego przedstawiciela generacji Ampere na przykładzie karty Gainward GeForce RTX 3050 Ghost OC. Oficjalna wycena akceleratorów na bazie wspomnianego układu wynosi od 249 dolarów amerykańskich, zaś w naszych polskich warunkach kwoty mają się zaczynać od 1359 zł. Niemniej z uwagi na obecną sytuację na rynku kart graficznych nie ma się co spodziewać, że istotnie nabycie GeForce'a RTX 3050 za takie pieniądze będzie wykonalne, szczególnie mając na uwadze ostatnie doniesienia z Chin. Światełkiem w tunelu może oczywiście wydawać się niska wydajność w kopaniu kryptowalut, ale osobiście raczej nie robiłbym sobie zbyt dużych nadziei. Jeżeli chodzi o wydajność, zieloni przedstawiają swoje najświeższe GPU jako następcę notabene niespecjalnie udanego GeForce'a GTX 1650, zapewniającego FPS nawet ponad dwa razy wyższy od protoplasty. W teorii możemy więc liczyć za osiągi w okolicach GTX-a 1660 Ti, ale czy właśnie tak będzie w rzeczywistych scenariuszach, to wykażą dopiero przeprowadzone testy. Nim jednak do nich przejdziemy, na początek kilka słów na temat recenzowanego GPU.

GeForce RTX 3050 to póki co najtańsze wcielenie architektury Ampere. Sprawdźmy, co następca GTX-a 1650 ma do zaoferowania w temacie wydajności i nie tylko.

 FSR vs DLSS - test wydajności i porównanie jakości obrazu w Chernobylite

Komentarz odnośnie specyfikacji testowanej karty graficznej

GeForce RTX 3050 bazuje na dokładnie tym samym jądrze krzemowym co RTX 3060, czyli GA106. Ten złożony z 13,3 mld tranzystorów, upakowanych na powierzchni 300 mm², rdzeń jest niezmiennie wytwarzany w fabrykach koreańskiego Samsunga w procesie technologicznym 8 nm i został solidnie odchudzony wzgl. GA104. Fizycznie na pokładzie wylądowało 30 bloków SM, zorganizowanych w trzy GPC, co oznacza obecność 48 ROP-ów (16 na GPC), niemniej NVIDIA wyłączyła aż 1/3 SM, tak więc aktywnych mamy 20 sztuk (GeForce RTX 3060 ma ich 28), które przekładają się na tyle samo tzw. rdzeni RT, 80 Tensorów, a także odpowiednio 2560 i 80 jednostek cieniujących i teksturujących. Cięcia nie ominęły również szyny danych, której szerokość została ograniczona do 128 bitów (dla RTX-a 3060 były to 192 bity), co dodatkowo zredukowało pojemność VRAM do 8 GB. GA106 oczywiście zachowuje pełen komplet usprawnień architektury Ampere, które opisywałem chociażby przy premierze GeForce'a RTX 3080, a referencyjny zegar Boost został ustalony na poziomie 1777 MHz, do spółki z taktowaniem pamięci wynoszącym 1750 MHz. Gainward podbił Boost o 45 MHz, z kolei limit mocy został podniesiony o 10 W względem wytycznych zielonych i wynosi 140 W.