realme GT3 - możliwości fotograficzne
Możliwości fotograficzne to chyba jedyny element, w którym nie zauważymy żadnych poważniejszych zmian, bo choć nastąpiły pewne przetasowania, jeśli chodzi o same sensory, to ponownie czekają na nas 16 MP kamerka przednia (82,3°, f/2.5) z OIS, a także 50 MP obiektyw główny Sony IMX890 (84,4°, f/1.8) z OIS i wielokierunkowym autofokusem z detekcją fazy (PDAF) oraz 8 MP obiektyw ultraszerokokątny aparat (112°, f/2.2) - tym razem zamiast 2 MP makro towarzyszy im jednak 2 MP obiektyw mikroskopowy. Aplikacja aparatu również wygląda tak samo, tj. między najważniejszymi trybami przełączamy się przesuwając palcem w lewo i prawo, a pozostałe znajdują się w zakładce więcej - to właśnie tu znajdziemy tryby mikroskopu, Pro, efekt makiety, zwolnione tempo, panoramę, opcję nagrywania wideo z aparatu przedniego i tylnego jednocześnie i więcej (standardowo możemy dopasować karuzelę opcji na ekranie głównych do własnych preferencji).
Jak zatem łatwo się domyślić, efekty w postaci zdjęć także są bardzo zbliżone, ale ze wskazaniem na nowszy model. Przy dobrych warunkach oświetleniowych realme GT3 dostarcza fotografie o dużej szczegółowości, szerokiej rozpiętości tonalnej z odpowiednią ostrością i naturalnymi kolorami. Całkiem nieźle radzi sobie także zoom cyfrowy, bo choć nie zastąpi rasowego teleobiektywu, to bywa naprawdę przydatny, złego słowa nie powiem też o zdjęciach portretowych, bo w tym przypadku brak dedykowanego sensora głębi nie jest dokuczliwy, a typowo dla realme możemy również korzystać z dobrze sprawującego się trybu nocnego.
Ponownie musimy jednak zadowolić się jednostką szerokokątną pasującą bardziej do taniego średniaka, która wyraźnie odstaje od obiektywu głównego i regularnie ma problemu z ostrością, szczegółowością czy wypranymi kolorami. A zamiana obiektywu makro na mikroskopowy? No cóż, moim zdaniem jeden i drugi to ciekawostki, z których najczęściej korzystamy kilka razy po nabyciu smartfona, a potem zapominamy. Niestety możemy też zapomnieć o wysokiej klasy selfiakach, bo kamerka przednia realme GT3 nie dowozi i to już trzecia generacja z tymi samymi problemami - zdjęcia są mało szczegółowe, blade i nieostre nawet w dobrych warunkach oświetleniowych.
realme ponownie nie zdecydowało się też na wykorzystanie pełnego potencjału procesora w zakresie nagrywania wideo i musi nam wystarczyć maksymalnie 4K w 60 klatkach ze stabilizacją elektroniczną:
Pokaż / Dodaj komentarze do: Test i recenzja realme GT3. Najszybsze ładowanie na rynku i moc na miarę "wyścigowej" nazwy