Tenda TX9 Pro - test routera Wi-Fi 6. Tani i dobry?

Tenda TX9 Pro - test routera Wi-Fi 6. Tani i dobry?

Tenda TX9 Pro - budowa zewnętrzna i wykonanie

Tenda TX9 Pro zapakowana została w średnich rozmiarów karton z połyskującym wykończeniem, który utrzymany jest w typowej dla producenta stylistyce. Oznacza to połączenie czarnego i pomarańczowego koloru, zdjęcia produktu i sporo informacji na temat samego urządzenia, w tym także w formie tabeli porównującej je do niższych modeli (w tym TX9, który nie jest dostępny na polskim rynku, ale różnice są tu minimalne). Sprzęt zabezpieczono dodatkowo poprzez umieszczenie w wyprofilowanej plastikowej wyprasce, a poza samym routerem w zestawie czekają także zasilacz, dokumentacja i kabel RJ45 w białym kolorze (jego płaski profil sprawia, że łatwiej go ukryć). Niczego więc nie brakuje, by podłączyć urządzenie i rozpocząć jego użytkowanie. Trzeba jednak wskazać, że zarówno oznaczenia na pudełku, jak i instrukcja, są jedynie w języku angielskim, co może stanowić pewien kłopot dla mniej doświadczonych użytkowników, którzy nie znają języka Szekspira.

Tenda TX9 Pro - test routera Wi-Fi 6. Tani i dobry?

Pod względem stylistyki TX9 Pro nawiązuje do takich modeli jak AC8 czy przede wszystkim AC21, głównie ze względu na dość nietypowy kształt, nasuwający skojarzenia z batarangami czy innymi batmańskimi gadżetami. Nowość Tendy wyróżnia się na tle konkurencji nie tylko oryginalną konstrukcją, ale i prążkowanym wzorem w centralnej części wierzchniej obudowy, który nadaje całości elegancji (szczególnie w połączeniu z złotym logiem Tenda). Całość utrzymano w typowej czarnej kolorystyce, a obudowa wykonana została z twardego tworzywa sztucznego. Plastik ma gładką powierzchnię, ale na szczęście nie zbiera tak chętnie odcisków palców i relatywnie łatwo się go czyści bez rysowania powierzchni. Dobrze wypada także spasowanie poszczególnych elementów, a ze względu na większą masę sprzęt nie sprawia wrażenia taniej zabawki. 

Tenda TX9 Pro - test routera Wi-Fi 6. Tani i dobry?

Router otrzymał pojedynczą diodę powiadomień w dolnej części obudowy, która informuje nas o statusie routera. Dioda świeci na zielono i ma kilka trybów pracy (stałe światło, szybkie i wolne miganie oraz brak światła), dzięki czemu szybko możemy się zorientować, co jest nie tak z naszą siecią. Jak już wspominaliśmy, TX9 Pro posiada również cztery zewnętrzne anteny, oferujące zysk 6 dBi, co powinno zagwarantować solidną siłę sygnału na umiarkowanie dużej powierzchni. Anteny mierzą przeszło 20 cm wysokości, więc router wymaga nieco miejsca i nie wciśniemy go raczej w wąskiej wnęce szafki, choć można manipulować pozycją ich położenia. Niestety są również zintegrowane z urządzeniem na stałe, przez co nie można wymienić ich na inne w razie potrzeby. Spód routera jest mocno perforowany, a boki posiadają otwory wentylacyjne, co ułatwić ma zapewne przepływ powietrza i chłodzenie komponentów wewnątrz. Podwozie kryje zaś typową tabliczkę znamionową, otwory pozwalające na montaż na ścianie oraz cztery wypustki robiące za nóżki. Te niestety są plastikowe, przez co nie mają właściwości antypoślizgowych. Tutaj warto odnotować jeszcze jedną kwestię, a mianowicie nagrzewanie się routera, którego spód potrafi łapać naprawdę wysokie temperatury. 

Tenda TX9 Pro - test routera Wi-Fi 6. Tani i dobry?

Z tyłu znajdują się wszystkie porty i wygląda to niemal identycznie jak w modelu AC21, z tą różnicą, że złącze zasilające znajduje się z lewej, a nie z prawej strony. Dalej widnieją przycisk do WPS/Reset (krótkie kliknięcie służy do pierwszej funkcji, przytrzymanie do drugiej) oraz 4 gigabitowe porty Ethernet: 1 WAN i 3 tylko LAN (w tym jeden oznaczony jako IPTV). W tej półce oczekiwać można było już przełącznika z przynajmniej czterema portami LAN i tak skromna liczba zdradza budżetowy rodowód urządzenia. Poza tym, Tenda upiera się przy oznaczaniu wszystkich ethernetowych złączy na żółto, zamiast wyróżnienia WAN na niebiesko, co jest branżowym standardem. Nie ułatwia to sprawy, kiedy mamy utrudniony dostęp do tylnej ściany urządzenia i próbujemy podłączyć kable nieco na wyczucie. Zabrakło też jakiegokolwiek portu USB, którego można było się spodziewać w tej półce cenowej (choćby USB 2.0 na drukarkę).  

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Tenda TX9 Pro - test routera Wi-Fi 6. Tani i dobry?

 0