Dell Alienware AW3423DW QD-OLED - analiza kolorów, kontrast i HDR
Standardowo zaczynamy od sprawdzenia kolorymetrem gamutu barwowego. Warto na starcie przypomnieć, że według producenta zastosowana matryca zapewnia 99,3-procento przestrzeni kolorów DCI-P3 i 149-procen przestrzeni kolorów sRGB. Domyślnie monitor korzysta z gamutu DCI-P3, ale producent przygotował także emulację trybu sRGB - niestety zabrakło takiego trybu dla Adobe RGB, który byłby przydatny dla profesjonalistów i fotografów. Wyniki z pomiarów wskazują, że Alienware AW3423DW oferuje pokrycie sRGB na poziomie 99,9%, przy całkowitej objętości równej 161%. Jeśli chodzi o Adobe RGB, otrzymujemy pokrycie w 93,3% (110,9% objętości), a dla DCI-P3 - 98,8% (114% objętości). To zdecydowanie jeden z najszerszych gamutów, jakie można spotkać we współczesnych monitorach i powinien on zadowolić nawet użytkowników zajmujących się profesjonalną obróbką grafiki.
Pokrycie sRGB, Adobe RGB i DCI-P3
Trzeba przyznać, że przekłada się to na mocno nasycone kolory (na szczęście bez przesadnej cukierkowości), które są niezwykle przyjemne dla oka, szczególnie w połączeniu z głęboką czernią OLEDa i jego niesamowitym kontrastem. Przejdźmy zatem do dalszych pomiarów. W przypadku ustawień domyślnych suwak jasności wskakuje na 75%, co przekłada się na relatywnie niską jasność w okolicach 173,7 cd/m2 dla bieli oraz 0 cd/m2 na czerni, co jest zasługą specyfiki OLEDa. Kontrast jest w związku z tym praktycznie nieskończony. Fabryczna temperatura barwowa w trybie Standard jest jednak nieco ochłodzona, gdyż wynosi 6673K (idealny wynik to 6500K), ale jest na tyle blisko optymalnej wartości, że uznać można ją za neutralną.
Ustawienia domyślne
- Punkt bieli: 6875K
- Jasność bieli: 173,79 cd/m2
- Jasność czerni: 0 cd/m2
- Kontrast rzeczywisty: ∞:1
Tryb sRGB i DCI-P3
Jak już wspominaliśmy, monitor otrzymał dwa fabrycznie skalibrowane profile wyświetlania, dostępne z trybu Creator, czyli sRGB i DCI-P3. W pudełku znajdował się zaś raport z kalibracji, który obiecywał błąd Delta E poniżej 2 dla obu z nich, przebieg gammy bliski 2.2 dla sRGB i 2.6 dla DCI-P3 czy neutralną temperaturę kolorów. Alienware rzeczywiście mocno się tu postarał, ponieważ oba tryby są bardzo dobrze skalibrowane, oferują średni błąd Delta E na poziomie odpowiednio 1,02 i 1,93, przebieg gammy lokalnej blisko ideału i przyczepić trzeba się jedynie nieco zbyt wysokiej temperatury (powyżej 6800 w obu przypadkach), co można jednak łatwo skorygować. Uwagi mamy też do bardzo niskiej domyślnej jasności obu trybów, gdyż suwak jasności ustawiony jest na zaledwie 15%, co daje ok. 45 nitów. Na szczęście producent nie blokuje nam dostępu do podstawowych parametrów w ramach tych profilów (co niestety jest częstą praktyką), więc można łatwo podnieść jasność. Generalnie monitor nadaje się do profesjonalnej pracy praktycznie prosto z pudełka.
Tryb DCI-P3
Tryb sRGB
Kalibracja i profilowanie
Pomimo świetnej fabrycznej kalibracji, nie omieszkaliśmy sprawdzić, czy przypadkiem nie uda na się jeszcze poprawić tego wyniku. I rzeczywiście zabawa kolorymetrem pozwoliła nam obniżyć średni błąd Delta E do zaledwie 0,49, przy jasności 120 nitów i temperaturze 6508K. To rewelacyjne wyniki.
HDR
Monitor otrzymał dwa tryby HDR, czyli HDR 400 True Black i HDR Peak 1000, ale oba obsługują tylko HDR10 (sprzęt automatycznie wykrywa stosowny sygnał), co oznacza, że w przypadku Dolby Vision czy HLG musimy obejść się smakiem. Niemniej jednak panel OLED jest zdecydowanie lepiej predysponowany do wsparcia szerokiego zakresu tonalnego niż wszelkie monitory LCD dostępne na rynku, gdzie nawet high-endowe modele borykają się z efektem halo czy bloomingiem, a to za sprawą możliwości wygaszania pojedynczych pikseli i braku konieczności stosowania wygaszania strefowego. Połączenie OLEDa z 10-bitowym przetwarzaniem kolorów daje w tym przypadku imponujące rezultaty, choć trzeba mieć tu na względzie pewne problemy związane z obsługą HDR przez system Windows.
W trybie HDR 400 True Black (nie mylić z innym standardem VESA, HDR 400) szczytowa jasność, jaką udało nam się zmierzyć, to 474 nitów dla 1% okna (dla całej sceny było to niecałe 300 nitów). Z racji wyższej szczytowej jasności bardziej przypadł nam do gustu tryb HDR Peak 1000, ponieważ dla 1% okna jej wartość, jak sugeruje sama nazwa, przekracza 1000 nitów, co jak na OLEDa jest niezwykle imponującym wynikiem. Jednak ze względu na agresywny ABL (Automatic Brightness Limiter), który sprawia, że jasność poszczególnych obiektów może mocno się zmieniać (widać to dobrze, kiedy minimalizujemy lub maksymalizujemy okno z treścią HDR), część osób może preferować HDR 400 True Black. W obu przypadkach efekt jest naprawdę przyjemny dla oka i Alienware AW3423DW to jeden z nielicznych monitorów na rynku, który rzeczywiście pokazuje możliwości szerokiego zakresu tonalnego.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Test Dell Alienware AW3423DW QD-OLED. To najlepszy gamingowy monitor na rynku?