Dell Alienware AW3423DW QD-OLED - gaming (175 Hz, Adaptice Sync, input lag, konsole)
Jak zatem Alienware AW3423DW wypada w grach? Mówiąc krótko: doskonale. Począwszy od proporcji 21:9, które poszerzają zakres widzenia, co w połączeniu z rozmiarem ekranu i jego wysoką rozdzielczością daje niezwykle ostry i przyjemny dla oka obraz. Do tego dochodzi odświeżanie na poziomie 175 Hz, co razem z błyskawicznym czasem reakcji (alienware chwali się wartością 0,1 ms), typowym dla OLED-ów, zapewnia rewelacyjną jakość obrazu. Nie uświadczymy tu praktycznie żadnego widocznego smużenia czy powidoków, a rozmycia przy 175 Hz są tak minimalne (wyraźnie większy blur pojawia się jednak przy niższych wartościach odświeżania, np. 60 Hz, a to za sprawą tzw. sample-on-hold, co jest typowe dla OLED-ów), że osoby, które dotychczas korzystały z LCD, mogą doznać szoku, jak wyraźny obraz generuje Alienware AW3423DW nawet w najbardziej dynamicznych scenach. Trzeba przyznać, że różnica między 120 Hz a 175 Hz jest tu naprawdę dość wyraźna w zakresie redukcji blura. Odnotować trzeba jednak minimalny overshoot, ale to niska cena za taką ostrość. Szkoda jednak, że producent nie pokusił się o implementację technologii Black Frame Insertion (BFI), czyli swoistej wariancji na temat strobingu w monitorach LCD, co jeszcze mogłaby pomóc zredukować i tak minimalny blur.
Synchronizacja adaptacyjna
Alienware AW3423DW posiada fizyczny moduł G-Sync od NVIDII, więc nie jest to monitor oznaczony jako G-Sync Compatible, ale sprzęt z pełnoprawnym wsparciem technologii G-Sync Ultimate. Monitor jest jednak również kompatybilny z techniką Adaptive Sync, dlatego synchronizacja działa również na kartach graficznych AMD. W obu przypadkach zgodnie z założeniami.
Input lag
Jakiś czas temu zmieniliśmy procedurę testowania input lag i teraz wykorzystujemy do tego celu proste urządzenie LDAT od NVIDII, które świetnie sprawdza się w tej roli, gdyż służy właśnie do pomiaru opóźnienia między wydaniem przez nas polecenia a reakcją widoczną na ekranie monitora. Co jednak istotne w tym przypadku, LDAT nie mierzy opóźnienia samego wyświetlacza, ale całego systemu, biorąc pod uwagę nasz hardware, co sprawia, że wyniki są wyższe, ale też bardziej odpowiadają rzeczywistości. Wynik uzyskany przez Alienware AW3423DW, czyli 20,8 ms, jest jednym z najlepszych, jakie zanotowaliśmy od czasu zmiany metodologii i na tyle niski, że nie musimy obawiać się o odczuwalne opóźnienia z tego tytułu.
Wsparcie dla konsol
O ile w przypadku starszych konsol Alienware AW3423DW sprawdzi się doskonale, tak nie jest to optymalny wybór dla właścicieli PlayStation 5 i Xbox Series X/S, pomimo stylistyki bardzo dobrze komponującej się szczególnie z tym pierwszym. Wynika to oczywiście z braku złącza HDMI 2.1, co jest pochodną ograniczeń modułu G-Sync. Odbije się to nie tylko na ograniczeniach w obsługiwanej rozdzielczości (w przypadku PS5 możemy liczyć tylko na 1080p w 120 Hz), ale też wsparciu dla HDR (nowe Xboxy obsługują tę technikę tylko w 4K). Co prawda konsole Microsoftu wspierają technikę Adaptive Sync za pomocą HDMI 2.0, która działa tu bez zarzutu, ale już PS5 wymaga HDMI 2.1 dla VRR. Możemy też zapomnieć o Auto Low Latency Mode (ALLM).
Pokaż / Dodaj komentarze do: Test Dell Alienware AW3423DW QD-OLED. To najlepszy gamingowy monitor na rynku?