Test iiyama G-Master GCB3280QSU-B1 Red Eagle. Prawdopodobnie najszybszy monitor VA na rynku

Test iiyama G-Master GCB3280QSU-B1 Red Eagle. Prawdopodobnie najszybszy monitor VA na rynku

iiyama G-Master GCB3280QSU-B1 Red Eagle - budowa zewnętrzna, ergonomia i porty

Monitor zapakowany został w typowy dla marki G-Master kolorowy karton z wizerunkami cybernetycznych postaci, które przyciągają wzrok. Opakowanie jest solidne, a wszystkie elementy w jego wnętrzu zabezpieczono grubym styropianem i piankowymi foliami, więc nie musimy obawiać się o uszkodzenie czy zarysowanie produktu w transporcie. Jak zwykle iiyama raczy nas też praktycznie pełnym zestawem okablowania, na który składają się DisplayPort, HDMI, USB oraz przewód zasilający, producent dostarcza więc każdy kabel, jakiego hipotetycznie możemy potrzebować. Poza tym, w zestawie znajdziemy jeszcze podstawę i ramię, które tym razem musimy samodzielnie przykręcić do stosownych elementów. W obu przypadkach zastosowano jednak szybkośrubki, więc proces ten nie wymaga żadnych narzędzi i jest bezproblemowy. Później wystarczy już tylko podpiąć stosowne kable do zasilania oraz komputera i jesteśmy gotowi do pracy.

iiyama G-Master GCB3280QSU-B1 Red Eagle

Bez żadnego zaskoczenia obyło się także w kwestii designu, ponieważ iiyama przyzwyczaiła nas już do charakterystycznej stylistyki swoich gamingowych monitorów. W związku z tym G-Master GCB3280QSU Red Eagle prezentuje się bardzo podobnie do poprzednich modeli marki G-Master z ostatnich lat, choćby testowanego przez nas modelu G-Master GB3266QSU-B1 Red Eagle. Oznacza to, że otrzymujemy matrycę umieszczoną za szklaną taflą, a reszta obudowy to wysokiej klasy tworzywo sztuczne w czarnym kolorze o porowatej powierzchni, co tyczy się również ramienia i podstawy, która od wewnątrz jest wzmocniona metalem. Swoistą nowością jest jedynie kształt zastosowanej podstawy, którą iiyama stosuje dopiero od kilku miesięcy. Ta zajmuje mniej miejsca na biurku, a przy tym zachowuje wysoką stabilność całej konstrukcji. Poza tym w tylnej części ramienia umieszczono spinkę, która pozwala zebrać kable monitora, by nie walały się bezwiednie po biurku. 

iiyama G-Master GCB3280QSU-B1 Red Eagle

Nie mamy uwag co do jakości zastosowanych tworzyw czy spasowania poszczególnych elementów, a pochwalić trzeba też powłokę antyodblaskową, która nie jest zbyt ziarnista, przez co udaje się znaleźć kompromis między widocznością w nasłonecznionym pomieszczeniu a odczuwalnym kontrastem. Co równie ważne, panel bardzo łatwo się czyści. Nie można też zapomnieć, że otrzymujemy zakrzywiony panel o promieniu krzywizny 1500R. 

Cieszy fakt, że producent stawia na sterowanie OSD za pomocą 5-kierunkowego dżojstika, który umieszczono na dolnej krawędzi z prawej strony monitora. Ten wspomagany jest przez kilka dodatkowych przycisków, które służą do szybkiego wyboru źródła, regulacji głośności i włączania/wyłączania monitora. Istotnym atutem wspomnianej już podstawy jest również zakres regulacji. Pozwala ona na pochylenie (23° w górę; 2° w dół) i zmianę wysokości (zakres aż 150 mm), obrót na boki aż o 45° (nowość) oraz rotację ekranu o 90° do pozycji portretowej (tzw. piwot). Nie zabrakło też możliwości wymiany ramienia na inne, zgodne ze standardem VESA 100, co umożliwia także zawieszenie sprzętu na ścianie. W tym aspekcie G-Master GCB3280QSU Red Eagle wypada niemal perfekcyjnie, bo przyczepić można się delikatnie jedynie do płynności regulacji.

iiyama G-Master GCB3280QSU-B1 Red Eagle

Wszystkie złącza umieszczono jak zwykle na tylnym panelu, w pozycji równoległej do matrycy. Producent przewidział: dwa wejścia HDMI 2.0 (te niestety obsługują rozdzielczości 1440p maksymalnie do 144 Hz) i pojedyncze DisplayPort 1.4 (tu otrzymamy QHD przy 165 Hz), a także złącze słuchawkowe i koncentrator z dwoma USB 3.0 (te znajdują się w odpowiedniej odległości od siebie, więc nie będzie problemu z wykorzystaniem obu, jak to było w starszych modelach iiyamy). Zasilacz jest wewnętrzny, więc nie będzie walał się na/pod biurkiem. Do zalet zaliczyć trzeba także wbudowane głośniki, które może nie zachwycają jakością dźwięku i mocą (2x 2 W), ale bywają przydatne w codziennym użytkowaniu, szczególnie jeśli nie posiadamy zewnętrznego zestawu.

iiyama G-Master GCB3280QSU-B1 Red Eagle
Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Test iiyama G-Master GCB3280QSU-B1 Red Eagle. Prawdopodobnie najszybszy monitor VA na rynku

 0