Test ASUS ROG STRIX GeForce GTX 1650 O4G GAMING: podkręcanie
Podkręcanie ASUS ROG STRIX GeForce GTX 1650 O4G GAMING odbyło się bez ingerencji w budowę karty i oprogramowanie układowe, z wykorzystaniem programu MSI Afterburner w wersji 4.6.0 Beta 9. Limit mocy (ang. power limit) został podniesiony do maksymalnej dostępnej wartości (111%). Prędkość obrotową wentylatorów zostawiłem w tym konkretnym przypadku na ustawieniach automatycznych, co przełożyło się na temperaturę oscylującą w okolicach 60 °C. Podawane poniżej wartości są w pełni stabilne, co oznacza, że karta graficzna musiała przejść wszystkie próby testowe bez jakichkolwiek zjawisk uznawanych za niepożądane - artefaktów obrazu, losowych przycięć, wyrzucania do pulpitu. Za najważniejszy test stabilności służyła rozgrywka w grze Wiedźmin 3: Dziki Gon, która słynie z wysokiego zapotrzebowania na zasoby obliczeniowe GPU. Można z dużym prawdopodobieństwem założyć, że akcelerator będzie całkowicie stabilny tak długo, jak długo nie wysypie się w produkcji studia CD Projekt RED.
ASUS ROG STRIX GeForce GTX 1650 O4G GAMING
Ustawienia domyślne:
- Taktowanie bazowe/boost: 1485/1830 MHz
- Rzeczywiste taktowanie rdzenia: 1950-1965 MHz
- Rzeczywiste taktowanie pamięci VRAM: 2001 MHz
Manualny overclocking:
- Maksymalne stabilne wartości offset: +135/700 MHz
- Rzeczywiste taktowanie rdzenia: 2100 MHz
- Rzeczywiste taktowanie pamięci VRAM: 2351 MHz
- Limit mocy: +11%
Za stabilny zegar podczas rozgrywki przyjmuje się wartość, poniżej której zdarzają się tylko chwilowe spadki, nie dłuższe niż kilkanaście sekund. Wszystkie częstotliwości ustalane są po uprzednim wygrzaniu karty. Taktowania w moment po włączeniu gry są oczywiście znacznie wyższe, jednak przeważnie szybko spadają, co wymusza też wygrzanie przed przeprowadzeniem testu.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Test karty ASUS ROG STRIX GeForce GTX 1650 O4G GAMING. Powiew luksusu