Test klawiatury Delux T15S. Membranówka jak malowana

Test klawiatury Delux T15S. Membranówka jak malowana

...Delux T15S to kusząca oferta w przedziale od 150 do 200 złotych, a czasami zawstydzająca nawet droższe kontrpropozycje. Jeśli jesteście zdecydowani na zakup klawiatury membranowej, to opisywana jednostka powinna spełnić wszystkie oczekiwania. Próżno szukać w tej cenie rywala, który zaoferuje: rozbudowane opcje makr, hub USB, podświetlenie oraz szereg innych usprawnień jak przykładowo wentylator chłodzący dłonie czy otwory odprowadzające ciecz po zalaniu. Na to wszystko nakłada się jeszcze niezła ergonomia i akompaniująca jej jakość wykonania, które utwierdzają w przekonaniu, że dodatki są całkowicie przemyślane, a nie wciśnięte na siłę. Oczywiście to nie jest tak, że model T15S jest absolutnie pozbawiony wad, bo na minus zaliczyć mogę chociażby diody niezgrane ze stylistyką i brak materiału antypoślizgowego na rozkładanych nóżkach, ale wobec licznych zalet są to drobnostki niemogące przycmić tak trafionego produktu.

Delux T15S to kusząca oferta w przedziale od 150 do 200 złotych, a czasami zawstydzająca nawet droższe kontrpropozycje.

Reasumując, klawiatura Delux T15S to kawał dobrego sprzętu, w jeszcze lepszej cenie, który zasłużył na czwórkę z plusem i wyróżnienie za opłacalność. Do pełnej piątki zabrakło albo odpowiednio dobranego podświetlenia (w kwestii kolorystycznej), albo większej dbałości o detale - nóżki, przewód. Niemniej jednak trzeba zaznaczyć, że obecność diod LED sama w sobie stanowi poprawę, ponieważ poprzednia rewizja T15S takowych w ogóle nie posiadała. Ponoć membranówki są teraz w recesji, ale testowany produkt nie potwierdza tej teorii, stanowiąc gratkę dla wszystkich miłośników klawiatur z przełącznikami rubber-dome bądź osób o umiarkowanym budżecie. Nie jest to klawiatura idealna, ale możliwie bliska ideałowi, na co - mam nadzieję - dałem dobitny dowód.

Wygoda użytkowania

Odrębna sekcja makro

Dedykowane przyciski multimedialne

Świetne oprogramowanie

Mnogość dodatków

Relacja możliwości do ceny

Niebieskie podświetlenie nie pasuje do reszty

Przewód sprawia wrażenie mało solidnego

Brak materiału antypoślizgowego na nóżkach

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Test klawiatury Delux T15S. Membranówka jak malowana

 0