Sztuczne obciążenie LC-Power LC750 V2.31 Platinum
Zasilacz w tej próbie został podłączony do mojego testera, dzięki czemu dokonałem dokładnych pomiarów napięć i prądów. Na ich podstawie obliczam oddawaną moc oraz sprawność. Sprawdzam także:
- jak zasilacz poradzi sobie z niezrównoważonym rozkładem obciążeń w testach "Cross Load", czyli obciążenia krzyżowego,
- oraz dość istotny test w dobie miniaturyzacji, czyli z niskimi obciążeniami - test „Low Load”. Te pomiary ukazują, jak zasilacz spisuje się z energooszczędnymi podzespołami, gdzie niejednokrotnie cała platforma w spoczynku pobiera ok. 50-80 W.
Każdorazowo, po dokonaniu wszystkich pomiarów (podczas każdego testu), zostawiam zasilacz na danym obciążeniu, na co najmniej kilkadziesiąt minut. Takie działanie ma na celu sprawdzenie stabilności oraz wykonanie dodatkowych weryfikujących pomiarów. Poza tym sprawdzam, do jakich temperatur PSU się zagrzeje, jakie wentylator osiągnie obroty oraz jaki będzie generował hałas. Zawsze zaczynam od maksymalnego obciążenia. Temperatura otoczenia wynosiła ok. 20,8 °C, natomiast napięcie zasilające wynosiło 235,8 V. Na początek przypomnijmy zakres bezpiecznych napięć normy ATX:
Zanim zaczniemy analizę wyników przypominam, że moc zasilacza określa obciążalność na linii +12 V, a z tej wyciągnąłem ponad wartość, którą przewiduje tabliczka specyfikacji (62 A czyli 744 W).
Testy podstawowe
LC-Power LC750 V2.31 Platinum Series zaliczył komplet testów. Wszystkie napięcia zawierały się w normie ATX - nawet w trakcie obciążeń krzyżowych, co jest niewątpliwą zasługą zastosowania konwerterów DC-DC. Zasilacz nie pękł także po przekroczeniu specyfikacji prądowej dla linii +12 V. Podczas testu 110%, LC750 generował ponad 824,1 W i mogę powiedzieć, że to nie koniec jego możliwości - PSU wyłączył się (zadziałanie zabezpieczenia OPP/OCP) po przekroczeniu aż 81,3 A dla linii +12 V, co przełożyło się na 1017 W. Temperatury po ok. 50-60 minutach, w teście na 100% obciążenia, ustabilizowały się na 35,4 °C na kratce wentylacyjnej i 53 °C od spodu obudowy (pod tranzystorami sekcji prostowania). Zabezpieczenia OPP/OCP dla linii +12 V oraz zwarciowe SCP dla wszystkich linii zadziałało poprawnie, oczywiście na jednostce w pełni obciążonej.
Cross Load
Dzięki zastosowaniu konwerterów DC-DC, podczas obciążeń krzyżowych nie zanotowałem żadnych nieprawidłowości. Brak obciążenia na którejkolwiek z linii nie powodował skoków napięć, wszystko w normie ATX.
Niskie obciążenia
Testy na niskich obciążeniach, pod względem napięciowym, wypadły bez niespodzianek. Biorąc pod uwagę sprawność, tak jak się spodziewałem, jest bardzo dobrze, ale dokładniejszy opis będzie na stronie dotyczącej sprawności energetycznej.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Test LC-Power LC750 V2.31 - Wydajny zasilacz z 80 PLUS Platinum