Test MSI Infinite A - desktop dla wymagającego gracza w ciekawej obudowie

Test MSI Infinite A - desktop dla wymagającego gracza w ciekawej obudowie

MSI Infinite A to komputer dla graczy, MSI tego nie ukrywa. Obudowa ma unikalny design i kupując Infinite A mamy pewność, że nasz komputer będzie niepowtarzalny. Co ważne, nie na sposób taki jak cześć dziwnych produktów na rynku, tylko po prostu ładny (choć zdaje sobie sprawę, że to kwestia gustu - a o tym się raczej nie dyskutuje). Bryła obudowy jest w sumie dość klasyczna jak na konstrukcję typu tower, a mimo to MSI bardzo zadbało, żeby od zewnątrz i od boku całość miała swój charakter i smak. Troszkę gorzej jest dopiero, jeśli zajrzymy to środka. Tam pewne detale nie każdemu mogą się spodobać - ale z zewnątrz przez przyciemnianą szybę tego nie widać. Warto tutaj też dodać, że do komputera dołączany jest obok szyby także tradycyjny blaszany bok - więc jeśli ktoś nie lubi świecidełek, to może go użyć (tylko pytanie, czy wtedy zakup ma w ogóle sens). Jeśli chodzi o komponenty - Core i7-7700 wraz z płytą główną opartą o układ Intel B250, 16 GB pamięci RAM oraz GeForce GTX 1070 8 GB w wersji nieco podkręconej to wydajny zestaw do grania w najnowsze tytuły. Pozwoli wykorzystać sporą część możliwości monitorów FullHD o częstotliwości odświeżania 144 Hz (w przypadku popularnych tytułów e-sportowych 100%), nie będzie także miał większych oporów z ekranami 4K, choć w tym wypadku, aby osiągnąć dobrą wydajność, warto zrezygnować z najwyższych możliwych detali grafiki i obniżyć je o szczebel lub dwa. Jeśli chodzi o dobór komponentów, zasadniczo zastrzeżenia można mieć tylko do wybranej przez MSI płyty głównej - powinna być jednak wyższej klasy. Ogromną zaletą MSI Infinite A jest możliwość rozbudowy - obudowa zmieści dowolne płyty główne micro-ATX, możemy też bez problemu wymienić kartę graficzną - nawet na taką z chłodzeniem o szerokości trzech slotów. Można również zrezygnować z pionowego montażu karty graficznej, odkręcić plastikową osłonę i zainstalować ją normalnie w slocie. W przypadku wielu poprzednich konstrukcji MSI możliwości były mocno ograniczone. Tutaj można wymienić nawet zasilacz, ponieważ to standardowa konstrukcja ATX. Nie powinno być to jednak konieczne, gdyż ten fabryczny charakteryzuje się mocą 550 W - więc zapas jest spory.  

Komputer kosztuje dużo, bo nieco ponad 8000 zł. Tak mi się przynajmniej wydawało, zanim nie skorzystałem z konfiguratora zestawu na stronie Morele.net i nie złożyłem podobnego sprzętu. Po podliczeniu wszystkiego z takimi samymi lub podobnymi częściami koszyk opiewał na 7400 zł, czyli zaledwie 1000 zł mniej niż kosztuje gotowy MSI Infinite A. Na dodatek MSI dołącza do komputerów Infinite A klawiaturę MSI Interceptor DS 4200 (membramową, ale ładnie podświetlaną) oraz myszkę MSI Interceptor DS B1 (optyczną) - te akcesoria też mają wymierną wartość, razem około 300 zł. A to jeszcze nie koniec - obecnie obowiązuje promocja, dzięki której kupując Infinite A do 31.10.2017 można dodatkowo otrzymać komplet śrubokrętów do rozkręcania elektroniki Everybit, plecak, słuchawki MSI DS 502 oraz drugą myszkę MSI Interceptor DS B1 (po rejestracji na stronie promocyjnej). Jeśli nie czujecie się na siłach samemu składać komputera lub po prostu cenicie gotowe rozwiązania, to koszt MSI Infinite A w prezentowanej konfiguracji nie jest jakoś bardzo przesadzony i z pewnością warto się zastanowić (nie wchodząc w dyskusję, czy dobór komponentów jest idealny). Warto tutaj też wspomnieć o szeregu ciekawego oprogramowania dołączanego przez firmę MSI, którym możemy zarządzać praktycznie całym komputerem. Jeśli jednak sami składacie własne (i znajomych) komputery, a ponadto lubicie to robić w taki sposób, by każdy miał Wasz "znak firmowy", to raczej nie będzie to propozycja dla Was.

Ponownie zachęcamy do zapoznania się z naszą wideoprezentacją przygotowaną przez Adriana Furmaniaka.

 

 

MSI Infinite A

  Bardzo dobra wydajność w grach i zastosowaniach półprofesjonalnych; ciekawie zaprojektowana obudowa i spore możliwości rozbudowy; rozsądna ilość portów na przednim panelu; wysoka jakość wykonania; ciekawy design; dysk SSD 256 GB PCI-Express 3.0 z nVMe i HDD 2 TB to optymalne rozwiązanie; sporo ciekawego oprogramowania od MSI; dodatkowy panel boczny

Płyta główna troszkę nie pasuje do całości (przeciętny układ audio); niektóre detale w środku obudowy nie trzymają wysokiego poziomu (plastikowa przegródka między komorami, przeciętny cooler procesora, pamięci RAM bez żadnego podświetlania ani nawet radiatora)

Cena zestawu: około 8400 zł

Gwarancja: 24 miesiące

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Test MSI Infinite A - desktop dla wymagającego gracza w ciekawej obudowie

 0