Test MSI B450 TOMAHAWK MAX: platforma i metodologia
Testy wydajności płyty głównej MSI B450 TOMAHAWK MAX przeprowadziłem przy standardowych taktowaniach większości podzespołów. Jedna zmiana, której dokonałem, to ustawienie pamięci na DDR4-2666 CL 14. Zrezygnowałem również z deaktywacji usług takich jak Turbo czy Cool'n'Quiet, wychodząc z założenia, że jeśli w danym modelu któraś z nich funkcjonuje niepoprawnie, to należy ten fakt ujawnić.
Wszystkie testy zostały przeprowadzone na platformie z aktualnym Windows 10 64-bit 1903 (May 2019 Update), sterownikiem GeForce Game Ready 436.48, podczas rzeczywistej rozgrywki. Do pomiaru liczby klatek posłużył program Fraps w wersji 3.5.99, zaś wyniki przedstawione na wykresach są średnią arytmetyczną rezultatów uzyskanych w trzech odrębnych przebiegach. Dodatkowo rozdzielczość zegara czasu rzeczywistego została ustawiona na sztywną wartość 0,5 ms. Zainteresowanym tematem odsyłam z kolei do obszernego felietonu poświęconemu testowaniu CPU w grach.
Testy podkręcania polegały na znalezieniu maksymalnego stabilnego zegara CPU oraz RAM. Ze względu na proces technologiczny 7 nm, w którym wykonane są procesory Ryzen 3000, napięcia zostały ustawione na następujących poziomach:
- CPU Vcore – 1,4 V,
- VCORE SOC – 1,15 V.
Parametr CPU Load-line Calibration dobierałem tak, aby woltaż (odczyt za pomocą HWiNFO64 w wersji 6.13-3955) nie spadał pod obciążeniem poniżej wartości ustawionej w UEFI i jednocześnie był do niej jak najbardziej zbliżony. Moduły DDR4 były zasilane napięciem 1,5 V, które wciąż jest bezpieczne dla lwiej części kości.
Platforma testowa
AMD Ryzen 5 3600X | |
G.Skill Ripjaws 4 2x4 GB DDR4-3000 CL15 | |
KFA2 GeForce GTX 1080 Ti EXOC | |
ADATA SP900 128 GB | |
Seagate Barracuda 7200.12 1 TB | |
Enermax Platimax 1350 W | |
Antec Twelve Hundred V3 | |
Noctua NH-D14 |
Pokaż / Dodaj komentarze do: Test płyty głównej MSI B450 TOMAHAWK MAX. Nowe wcielenie mistrza