Test Resizable BAR w wydaniu NVIDII - porównujemy wydajność i poszerzamy listę wspieranych gier

Test Resizable BAR w wydaniu NVIDII - porównujemy wydajność i poszerzamy listę wspieranych gier

Test Resizable BAR na GeForce RTX 3060: konkluzje

Komentarz odnośnie osiągniętych wyników zaczniemy od gier, w których NVIDIA wspiera Resizable BAR oficjalnie, a więc takich, które zostały przez zielonych przetestowane od strony poprawności działania oraz braku degradacji osiągów. W tej grupie największy maksymalny zysk zanotowano w Battlefield V, co też w gruncie rzeczy nie dziwi, biorąc pod uwagę, że już wcześniej wykazaliśmy na przykładzie Radeona RX 6800 XT, iż w owym tytule omawiana funkcja ma spory potencjał (choć oczywiście nie wszędzie działa ona tak samo na kartach AMD i NVIDII, do czego wrócimy). I tak GeForce RTX 3060 w rozdzielczości Full HD przyspieszył o 7,4%, a w 1440p/2160p skok był nieco mniejszy - odpowiednio 5,1 i 3,3%. Trochę inaczej zachowuje się Watch Dogs: Legion, gdzie co prawda w żadnej rozdzielczości nie udało się osiągnąć bądź przebić 7% przyrostu, ale za to różnica nie spadała ze wzrostem liczby pikseli, cały czas wahając się w przedziale 5,9-6,6%. Natomiast Metro Exodus, co ciekawe, nie wykazał istotnych zmian, tzn. na mapie Tajga przyspieszenie było symboliczne, do 1%, a w lokalizacji Morze Kaspijskie marginalnie tylko większe - do 2%. Przy czym, według materiałów, które otrzymaliśmy od zielonych, w najświeższej produkcji 4A Games zdarzają się większe dysproporcje na korzyść włączonego Resizable BAR i w sieci można odnaleźć testy potwierdzające, że tak jest w istocie. Może to kwestia platformy i na CPU AMD byłoby lepiej (lub innej mapie).

Resizable BAR to niewątpliwie funkcja z potencjałem, którą warto się zainteresować, jeżeli zależy Wam na wyciśnięciu ostatnich soków z peceta.

 Test KFA2 GeForce RTX 3060 Ti EX (1-Click OC). Ampere po raz czwarty

Kilka słów na temat nieoficjalnego wsparcia Resizable BAR

Czas przejść do reszty gier, gdzie wsparcie Resizable BAR włączyliśmy edytując profile. Zgodnie z informacjami ze wstępu, taki krok może mieć nieoczekiwane konsekwencje, jak utrata stabilności bądź spadek wydajności, ale na szczęście ta pierwsza się nie pojawiła, a liczba FPS zmalała tylko w jednym przypadku - Ghostrunner, gdzie w Full HD było o 0,6% wolniej. Aczkolwiek warto nadmienić, że niewykluczone jest, iż w innych tytułach straty mogą być dotkliwsze, np. kilkuprocentowe. Pozostałe produkcje w większości zachowywały się podobnie jak na Radeonie RX 6800 XT, tj. typowo nie było istotnych różnic i przewaga zamykała się w 2%. Ale i w gronie tytułów z nieoficjalną obsługą Resizable BAR pojawiły się dwa, które wykazały całkiem rozsądny przyrost - Death Stranding i Cyberpunk 2077, w obu wypadkach ok. 5% w 1080p i wzorem Battlefield V nieco mniej przy większej liczbie pikseli. Jak więc widać, warto czekać na poszerzenie listy zielonych, tudzież rozwiązać ten problem we własnym zakresie. Całkiem możliwe, że to pierwsze nastąpi jeszcze w marcu, ale gwarancji dać Wam nie możemy.

Test Resizable BAR w wydaniu NVIDII - porównujemy wydajność i poszerzamy listę wspieranych gier

 Fortnite – rzut oka na ray-tracing oraz DLSS 2.0

Średni wzrost osiągów i różnice między kartami AMD oraz NVIDII

Tak trochę na marginesie, średni wzrost liczby FPS na GeForce RTX 3060 w Full HD wynosi 2,1%, zaś dla Radeona RX 6800 XT jest to 2,9%, niemniej do bezpośredniego porównania będzie potrzebny RTX 3080 (jak tylko dostanie stosowny VBIOS), który powinien przyspieszyć bardziej niż słabsze wcielenie Ampere. A na zakończenie, wracając do różnic w działaniu Resizable BAR, oczywiście typowo jest ono zbliżone na GPU od AMD i NVIDII, co widać np. w dwóch grach na Unreal Engine, tj. minimalny skok w Observer: System Redux i śladowa strata w Ghostunner. Ale nie zawsze musi tak być i dla przykładu Death Stranding przyspieszył na GeForce RTX 3060 wyraźnie mocniej niż na Radeonie RX 6800 XT, a i w drugą stronę przykłady się znajdą, choćby CoD: Black Ops Cold War. Reasumując, Resizable BAR to niewątpliwie funkcja z potencjałem, którą zwyczajnie warto się zainteresować, jeżeli zależy Wam na wyciśnięciu ostatnich soków ze sprzętu. Miejmy tylko nadzieję, że wspomniane BIOS-y ukażą się planowo, tzn. do końca marca, a NVIDIA nie będzie się ociągać z dodawaniem kolejnych produkcji na oficjalną listę.

 

Materiał powstał we współpracy z firmą:

Test Resizable BAR w wydaniu NVIDII - porównujemy wydajność i poszerzamy listę wspieranych gier

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Test Resizable BAR w wydaniu NVIDII - porównujemy wydajność i poszerzamy listę wspieranych gier

 0