Test routera Synology RT2600ac. Stary, ale jary?

Test routera Synology RT2600ac. Stary, ale jary?

Ostatnimi czasy testowaliśmy raczej nowe routery, m.in. wspierające standard Wi-Fi 6, znany także jako 802.11ax. Tym razem do naszej redakcji trafił jednak nieco starszy model, który ma już na karku przeszło trzy i pół roku, a mowa tu o RT2600ac od firmy Synology, czyli popularnego tajwańskiego producenta serwerów NAS, który od relatywnie niedawna działa w segmencie routerów. Jest to flagowy produkt, który swego czasu wywołał niemałe zamieszanie na rynku (przez niektóre redakcje okrzyknięty został nawet „najlepszym routerem dla entuzjastów technologii”), zachwycając możliwościami konfiguracji, funkcjami oraz wydajnością. Niemniej dziś standard AC2600 nie robi na nikim większego wrażenia, ponieważ podobnej klasy routery spotykamy w średniej półce, tymczasem RT2600ac wciąż trzyma wysoką cenę. W międzyczasie router był jednak kilkukrotnie aktualizowany i doczekał się nowych możliwości, co jest dobrą okazją, by sprawdzić jak wypada dziś, w połowie 2020 roku, kiedy konkurencja w podobnej cenie zdaje się oferować modele wyższej klasy. Ale że diabeł jak zawsze tkwi w szczegółach, to produkt Synology wcale nie znajduje się tu na straconej pozycji.

Testujemy router Synology RT2600ac, który ma już 3,5 roku na karku. Jak wypada dziś flagowy produkt tajwańskiego producenta?

Synology RT2600ac to dwupasmowy router klasy AC2600 (802.11ac Wave 2). Oznacza to, że łącznie dla obu pasm oferuje on transfery rzędu 2600 Mb/s, co przekłada się na prędkości do 800 Mb/s i 1733 Mb/s w częstotliwościach odpowiednio 2,4 GHz i 5 GHz. Łączna przepustowość sieci internetowej wynosi aż 2 Gb/s, a to dzięki funkcji Dual WAN. Sprzęt wspiera także technologię MU-MIMO i zapewnia wsparcie czterech jednoczesnych strumieni danych, co powinno skutecznie optymalizować efektywność pracy urządzeń. Nie zabrakło też Smart Connect, które w dużym skrócie polega na doborze parametrów połączenia dla danego urządzenia (automatyczny wybór częstotliwości, kanału i jego szerokości), żeby było jak najlepszej jakości czy Beamformingu, czyli kształtowania wiązki, co umożliwia zlokalizowanie łączących się z routerem urządzeń, a następnie zwiększenie siły sygnału nadawanego w ich kierunku. Do tego dochodzi mechanizm akceleracji sprzętowej i wiele innych pomocnych rozwiązań, które omówimy szczegółowo w dalszej części tekstu. To wszystko ma swoją cenę, ponieważ router wciąż kosztuje na naszym rynku aż 1059 zł. W tej cenie wymagania są więc naprawdę wysokie i sprzęt nie może liczyć na taryfę ulgową.