Test samochodu RC - UGO Monster

Test samochodu RC uGo Monster

Na początku maja dotarła do mnie duża paczka ze sprzętem na testy, o czym po powrocie do domu poinformował mnie 3-letni synek. Oczywiście natychmiast ruszyliśmy do odpakowania zawartości, jednak w przeciwieństwie do zachwytu mojego i synka, żona - nie kryjąc zdziwienia - zapytała, czy ja od teraz testuję zabawki? Tak, tym razem nie jest to zasilacz czy obudowa, a zabawka. Dokładniej mówiąc, samochód zdalnie sterowany RC uGo Monster. Oczywiście w paczce były jeszcze dwie inne zabawki, ale nie będę zdradzał teraz jakie. No cóż, nie da się ukryć, że każdy facet, niezależnie od wieku, nadal jest (dużym) dzieckiem, a Wasza druga połówka potwierdzi Wam to bez wahania. Mamy teraz wiosnę, więc coraz częściej jest okazja oderwać się od monitora i spędzić więcej czasu na świeżym powietrzu. A zabawa zdalnie sterowanym samochodem to idealne zajęcie. Tym bardziej że każdy facet, czy mały, czy duży, ma ciągotki do motoryzacji, więc Ugo Monster wydaje się interesującym modelem z uwagi na terenową charakterystykę oraz rozwijaną prędkość do 45 km/h. 

uGo Monster to zabawkowy samochód zdalnie sterowany RC, który sprawi dużo frajdy małemu, jak i dużemu dziecku.

Specyfikacja uGo Monster:

W ofercie uGo znajdziemy sześć zdalnie sterowanych modeli, od małych i prostych zabawek za kilkadziesiąt złotych, przez testowanego Monstera, aż po maszyny budowlane (koparka i wywrotka). Monster to najbardziej terenowy model, a zarazem najszybszy, ponieważ potrafi się rozpędzić do 45 km/h, więc jak na zabawkę to bardzo dużo. Model sterowany jest drogą radiową z zasięgiem do 100 m. Duże koła, wraz z metalowym sprężynowanym zawieszeniem, mają gwarantować dobrą przyczepność w terenie. Ponadto zabawka posiada certyfikat pyłoszczelności IPX4, czyli jest odporna na zachlapanie i pył. uGo Monster przetestowałem w terenie o zróżnicowanym podłożu - kamienistym, trawnik, asfalt/kostka brukowa oraz najciekawszym, czyli piaszczystym. Jako, że mieszkam w okolicach pustyni Błędowskiej, to właśnie tam się wybrałem na ostatni test, a dokładnie w okolice Róży Wiatrów w Kluczach. To jedziemy...

Źródło: www.google.com/maps/place/Róża+Wiatrów