Test Seasonic Core GC-650 - jakość przystępna cenowo

Analiza wnętrza Seasonic Core GC-650

Za chło­dze­nie od­po­wia­da 120-milimetrowy wentylator Globe Fan S1202512L z łożyskiem ślizgowym i prędkością maksymalną 2000 obr./min. Tak, to ten sam co w recenzowanym Seasonic S12III 500 W.

O ile strona wtórna i filtracja napięć wejściowych jest bardzo podobna do tego co widzimy w Focusie, to strona pierwotna się nieco różni. Do chłodzenia kluczowych elementów w Seasonic Core GC-650 mamy cztery aluminiowe radiatory. Rozmieszczenie elementów sprzyja dobrej cyrkulacji powietrza i jest następujące - po lewej stronie znajduje się filtr EMI, a jego pierwsza część przylutowana jest na wtyku zasilania. Drugą część filtra znajdziemy na głównym laminacie, po lewej stronie. Wyżej widzimy radiator dla dwóch mostków prostowniczych oraz tranzystorów kluczujących pracujących w topologi pół mostu, a przy górnej krawędzi kolejny radiator, który chłodzi elementy układu aktywnej korekcji mocy. Obok cewki PFC napotykamy wysokonapięciowy kondensator filtrujący sekcji APFC. Nad transformatorem głównym mamy elementy układu rezonansowego, a kolejne niewielkie radiatory odprowadzają ciepło z sekcji prostowania linii +12 V. W ich okolicy mamy cewki oraz baterię kondensatorów aluminiowo-polimerowych i elektrolitycznych. Po prawej stronie, na dole, znajduje się laminat z konwerterami DC-DC, a przy samej krawędzi wyjście kabli.

 Test zasilacza Asus ROG Strix 750 W

Po wymontowaniu płyty głównej zasilacza dowiadujemy się, że tranzystory sekcji prostowania zostały przeniesione na rewers PCB. Jakość lutowania jest dobra, widoczne drobne poprawki i oceniam ją na 4 w sześciostopniowej skali. Producentem OEM jest naturalnie sam Seasonic.

Na rewersie PCB znajdują się dodatkowe elementy elektroniczne jak kontroler rezonansowy CM9601T6X, kontroler PFC CM6500UNX i układ Weltrend WT7527, który monitoruje pracę zasilacza, aktywując zabezpieczenia po przekroczeniu progowych wartości.