TP-Link Archer AX50 - test routera złotego środka

TP-Link Archer AX50 - test routera złotego środka

Test TP-Link Archer AX50 - Konfiguracja i oprogramowanie

Oprogramowanie stosowane przez TP-Link zawsze stanowiło mocną stronę routerów firmy i nie inaczej jest w tym przypadku. Na starcie czekało nas jednak pewne zaskoczenie, ponieważ okazało się, że przeglądarkowy dashboard AX50 jest starszą wersją panelu kontrolnego stosowanego przez tego producenta, a nie odświeżonym i nieco bardziej nowoczesnym wariantem, którego doświadczyliśmy w modelu AX10. Spodziewać można się jednak, że jest to tylko kwestia z czasu i wkrótce Archer AX50 doczeka się aktualizacji firmware’u, która przyniesie także nowszy interfejs dashboardu. Nie zmienia to jednak faktu, że TP-Link sięgnął po dobrze znane i sprawdzone rozwiązania oparte na interfejsie przeglądarkowym oraz aplikacji mobilnej TP-Link Tether. Ich struktura opcji i funkcjonalności są niemal identyczne, jak w przypadku testowanego przez nas modelu Archer AX6000, więc po szczegółowe omówienie odsyłamy pod TEN adres, a tutaj skoncentrujemy się jedynie na najważniejszych kwestiach i różnicach.

Wstępna konfiguracja jest bajecznie prosta i niezależnie od tego, czy przeprowadzimy ją za pomocą dashboardu w ramach przeglądarki internetowej, czy aplikacji mobilnej dostępnej na urządzeniach z Androidem i iOS, cały czas prowadzeni jesteśmy za rękę, więc nawet najwięksi laicy nie powinni mieć z nią problemów (swoją drogą, raczej nie jest to produkt skierowany do tej grupy odbiorców). Pomaga tu także fakt, że do wyboru mamy język polski. Co więcej, przeglądarkowy interfejs zawiera bardzo dobry system pomocy z prostymi objaśnieniami wszystkich opcji, co również zaliczyć trzeba na duży plus.

Test routera Archer AX6000. Czy Wi-Fi 6 przynosi obiecywaną rewolucję?

Przeglądarkowy dashboard, tradycyjnie dla TP-Link, podzielono na 3 zakładki: Szybka konfiguracja, Podstawowe (tylko najważniejsze opcje) oraz Zaawansowane (wszystkie opcje i rozbudowane funkcje). Jak na router z wyższej półki przystało, nie mogło zabraknąć także bardziej zaawansowanych opcji, jak agregacja łączy LAN (łączyć można trzeci i czwarty port), wymieniane we wstępie Airtime Fairness czy Smart Connect, a warto też sprawdzić kanały o szerokości 160 MHz, które dostępne są tylko dla technologii ax. Nie zabrakło też opcji tworzenia sieci dla gości czy opcji dedykowanych protokołowi IPv6 czy portowi USB.

TP-Link Archer AX50 - test routera złotego środka

Dużym atutem routerów TP-Link zawsze był też pakiet HomeCare, który tworzą trzy przydatne i funkcjonalne elementy, czyli kontrola rodzicielska, antywirus (ten bazuje na rozwiązaniach Trend Micro, Avira) oraz funkcja QoS. Ich funkcjonalność pozostała w przypadku AX50 bez zmian i nadal świetnie radzą sobie z powierzonymi im zadaniami (po szczegóły odsyłamy TUTAJ), ale zaszły tu pewne zmiany, które nie wszystkim przypadną do gustu. Po pierwsze, z nieznanych nam przyczyn kontroli rodzicielskiej, antywirusa oraz QoS nie można już obsłużyć z poziomu przeglądarkowego dashboardu i dostęp do nich otrzymujemy jedynie na aplikacji mobilnej. Co prawda ich obsługa z poziomu telefonu jest prosta i intuicyjna, ale nie zmienia to faktu, że nie każdy lubi zaśmiecać sobie smartfon kolejnymi apkami, z których korzysta sporadycznie i zawsze lepiej mieć większy wybór. Większa zmiana obejmuje jednak model subskrypcji, ponieważ zamiast standardowego HomeCare, który poprzednio udostępniany był użytkownikom na 3 lata za darmo, tym razem otrzymujemy bardziej rozbudowany HomeCare Pro. Ten co prawda zapewnia zdecydowanie więcej opcji (zabrakło jedynie funkcji kwarantanny urządzeń, która jest w podstawowej wersji), ale darmowa subskrypcja trwa jedynie 3 miesiące. Po tym czasie możemy albo przedłużyć usługę w ramach opłat abonamentowych, albo zdecydować się na jej darmową wersję HomeCare Limited, która jest bardziej okrojona. HomeCare Limited zaliczyć trzeba na plus, ponieważ w przypadku zwykłego HomeCare po wygaśnięciu darmowego okresu skazani byliśmy na opłatę lub pożegnanie się z antywirusem, kontrolą rodzicielską oraz QoS. HomeCare Limited wciąż zapewnia zaś dostęp do tych dwóch ostatnich funkcji, choć w nieco bardziej okrojonej wersji. Każdy musi więc sam odpowiedzieć na pytanie, który model był z jego punktu widzenia bardziej korzystny. Poniżej zamieszczamy tabelę pokazującą różnicę pomiędzy poszczególnymi wariantami HomeCare.   

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: TP-Link Archer AX50 - test routera złotego środka

 0