TP-Link Archer C6U - test routera dla „zwykłego zjadacza chleba”

TP-Link Archer C6U - test routera dla „zwykłego zjadacza chleba”

TP-Link Archer C6U - Testy wydajnościowe

Siła sygnału

Siła sygnału

  2,4 GHz 5 GHz 
Punkt pomiarowy 1 -27 dBm  -29 dBm 
Punkt pomiarowy 2 -38 dBm  -41 dBm 
Punkt pomiarowy 3 -54 dBm  -58 dBm 
Punkt pomiarowy 4 -43 dBm  -51 dBm 
Punkt pomiarowy 5 -54 dBm  -62 dBm 


Pomiarów siły sygnału generowanego przez Archer C6U dokonaliśmy w mieszkaniu o powierzchni ok. 60 m2. W tym celu wybraliśmy 5 różnych punktów przedzielonych ścianami - warto podkreślić, że ta pomiędzy punktem 1 a 4 wykonana jest z żelbetonu, a resztę przedziela karton-gips. Jak na 4 anteny oczekiwaliśmy nieco lepszych wyników, szczególnie jeśli chodzi o pasmo 2,4 GHz, które relatywnie szybko traci na mocy wraz z oddalaniem się od źródła sygnału. Pozytywnie zaskakuje za to pasmo 5 GHz, szczególnie w miejscu gdzie zmuszone jest penetrować ściany (w tym z żelbetu). Pochwalić trzeba też stabilność pracy sprzętu, gdyż ani razu nie odnotowaliśmy problemów z brakiem łączności. Ponadto, w czasie testów nie musieliśmy resetować routera.

Wydajność LAN/WAN

Testy przepustowości interfejsów przewodowych WAN i LAN wypadły zgodnie z oczekiwaniami i pod tym względem router TP-Link spełnia nasze oczekiwania, oferując niemal pełną przepustowość gigabitowych złącz. Jeśli chodzi o porty LAN, to tutaj Archer C6U może śmiało stawać w szranki z kilkukrotnie droższymi modelami oferującymi porty 1 GbE. WAN wypada odrobinę słabiej, ale i tak bardzo dobrze, a nawet lepiej niż w typowych routerach z tego segmentu, więc do wykorzystania w ramach wewnętrznych przewodowych sieci urządzenie nadaje się bardzo dobrze. Potwierdziły to praktyczne testy, polegające na kopiowaniu jednego dużego pliku (ok. 5 GB) pomiędzy urządzeniami połączonymi przełącznikiem LAN routera, gdzie udało nam się uzyskać średnią prędkość kopiowania wynoszącą ok. 113 MB/s.

 

Wydajność sieci bezprzewodowej Wi-Fi - LAN

Sprawdzając realną wydajność połączeń bezprzewodowych Wi-Fi, trzeba mieć na uwadze takie kwestie, jak np. zagęszczenie sieci w okolicy (które w miastach jest naprawdę duże), dlatego też przeprowadzane przez nas testy realizowane były na różnych kanałach i o różnych porach dnia (i nocy). W ten sposób staraliśmy się zniwelować wpływ niepotrzebnych interferencji z naszą testową siecią, chociaż nie było to możliwe w stu procentach. Z tego też powodu wyniki uzyskiwane przez Was na tym samym sprzęcie mogą odbiegać od naszych rezultatów i warto o tym pamiętać. Jeśli zaś chodzi o samą procedurę testową, to jeden z komputerów posłużył nam za serwer i podłączony był do portu LAN routera, natomiast komputer z kartą sieciową Asus PCE-AC88 robił za klienta. Wydajność sieci 5 GHz wypadła naprawdę dobrze i choć nie zbliżyła się do pełnego potencjału routera w tym aspekcie, to i tak zasługuje na pochwały. Zaskoczyły nas także relatywnie niewiele spadki wydajności wraz z odległością i przeszkodami na drodze (ściany), ponieważ ze względu na charakterystykę częstotliwości 5 GHz spodziewaliśmy się, że te będą większe. W przypadku 2,4 GHz wyniki może nie robią już takiego wrażenia, ale są przyzwoite i nie odstają od tego, co oferuje w tym zakresie konkurencja.

 

Wydajność sieci bezprzewodowej Wi-Fi - Wi-Fi

Przetestowaliśmy również prędkość transferu plików (1 GB plik) z wykorzystaniem protokołu FTP pomiędzy urządzeniami połączonymi jedynie w sieci bezprzewodowej Wi-Fi. W tym celu wykorzystaliśmy dwie wydajne karty sieciowe Asus PCE-AC88. Z wynikami możecie zapoznać się powyżej i choć te może nie imponują, to jednak wypadają przyzwoicie, więc i w tym zakresie router nie ma się czego wstydzić. Nieco lepszych rezultatów można było oczekiwać po paśmie 2,4 GHz, ale testy siły sygnału pokazywały, że możemy mieć do czynienia z taką sytuacją.

 

USB 2.0

Brak USB 3.0 i tylko jedno złącze w standardzie USB 2.0 uznać trzeba za lekkie rozczarowanie. Oznacza to, że lepiej ten port wykorzystać do podłączenia drukarki, tym bardziej, że w tym celu sprawdza się bez zarzutu. Co prawda wyniki transferów FTP (ok. 30 MB/s) z wykorzystaniem USB 2.0 pozwalają na strumieniowanie filmu w rozdzielczości Full HD (warto dodać, że router oferuje również serwer FTP, który dostępny jest z zewnątrz, tj. poza siecią domową), ale w żadnym wypadku sprzęt nie jest w stanie zastąpić nawet najbardziej podstawowego serwera NAS, tym bardziej że nie pozwala nawet na wykorzystanie pełnego potencjału zastosowanego złącza (nawet nie zbliża się do takich wyników).

 

Pobór mocy

Na koniec zostawiliśmy pobór mocy routera, który zmierzony został zarówno w czasie bezczynności urządzenia, czyli braku aktywności ze strony klientów oraz w trakcie wzmożonej aktywności, kiedy to przeprowadzaliśmy syntetyczne testy, a do Archera C6U jednocześnie podłączonych było przynajmniej 5 urządzeń. W pierwszym przypadku otrzymaliśmy wynik na poziomie 3,1 W, natomiast w drugim 13,1 W - w obu scenariuszach możemy mówić o dobrych rezultatach, które nie odstają od konkurentów (są nawet nieco niższe niż dla typowych routerów z tego segmentu, szczególnie w tym pierwszym scenariuszu).

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: TP-Link Archer C6U - test routera dla „zwykłego zjadacza chleba”

 0