Na pierwszy ogień do testów użyto AIDA64. Program ten jest doskonałym narzędziem do diagnostyki komputera, ale dobrze sprawdza się również w roli testera dysków. Zbadano nim odczyt sekwencyjny.
Pierwszy program powalił na kolana MTE850, który potencjalnie był wydajnym dyskiem. Wynik, jaki osiągnął jest zbyt niski. Konkurenci, którzy wykorzystują technologię PCIe uzyskują zdecydowanie lepsze rezultaty.
Anvil Storage Utilities to popularny program do testowania losowego, jak i sekwencyjnego transferu plików. Umożliwia on także zbadanie czasu dostępu magazynu, a nawet określa wydajność według własnego algorytmu.
Transcend MTE850 256 GB zajął pierwsze miejsce we wbudowanym narzędziu do porównywania wydajności. Blisko 8,5 tysiąca punktów to świetny wynik i nieczęsto można go ujrzeć. Zapis wypadł równie dobrze, lecz z odczytem powinien poradzić sobie lepiej.
Czas na najpopularniejszy program do testowania pamięci masowych. Jest nim AS SSD Benchmark. Wykorzystuje on dane niekompresowalne. Większe znaczenie mają wykresy bez końcówki -64Thrd, ponieważ to one bardziej odpowiadają wartościom w rzeczywistości.
AS SSD pokazał, że zdecydowaną zaletą dzisiejszego bohatera jest jego zapis. We wszystkich trzech próbach pobił konkurencję. W przypadku zapisu sekwencyjnego zaprezentował się z podobnej, bardzo dobrej strony. Zdecydowanie gorzej było w przypadku próbki 4K, a sam wynik można uznać za zły.
Jak już producent zdążył nas przyzwyczaić, produkty wyróżniają się świetnym czasem dostępu w zapisywaniu danych. Nie inaczej jest w tym przypadku. Niestety wynik odczytu jest w mojej opinii zbyt wysoki.
Kolejnym w procedurze testowej był Crystal Disk Mark. Wykorzystuje on dane niekompresowalne w ustawieniu “Random Fill”, które odzwierciedlają pracę dysku w rzeczywistości.
Po raz kolejny widać problemy dysku z odczytywaniem próbki 4K. Jest to na tyle dziwne, ponieważ wyniki w odczycie sekwencyjnym, jak i odczycie próbki 512K są bardzo dobre. Wydajność w zapisie jest bardzo wysoka - Transcend kolejny raz zajmuje czołowe lokaty w zestawieniu. Deklaracje producenta zdecydowanie odbiegają od realnych w przypadku odczytu, zaś rzeczywisty zapis jest niemalże identyczny.
HD Tune Pro to program wszechstronny w przypadku badania dysków, pozwala na bardzo wiele. Niewątpliwie najbardziej użyteczna jest możliwość sprawdzenia błędów dysku. Ja zaś wykorzystałem wbudowane narzędzie do sprawdzenia wydajności.
Przy użyciu bardzo popularnego programu do diagnostyki dysków MTE850 mógł pokazać swoje atuty, jakimi są operacje wejścia i wyjścia. Uzyskane wyniki zarówno w zapisie, jak i odczycie są wysoce satysfakcjonujące.
IOmeter to drugi najpopularniejszy program do badania dysków SSD pod względem szybkości, zaraz po AS SSD. Posłużył on do zbadania ilości operacji wejścia i wyjścia na sekundę przy użyciu próbki 4 kB.
Najpopularniejszy benchmark do sprawdzania ilości IOPS delikatnie zniszczył dobrą pozycję produktu. Powodem jest wynik w odczycie. Jest to bardzo słaba wartość, jeśli spojrzymy na deklaracje producenta. Zapis oczywiście bez zmian. To się ceni, ponieważ większość dysków jest wolniejsza w tym aspekcie.
Taka pozycja na wykresie na pewno zadowoli producenta. Transcend MTE850 256 GB zmiażdżył konkurencję, ba drugie miejsce także należy do tego twórcy. Uzyskanie tak wysokiego wyniku dla większości dysków jest niewykonalne.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Transcend MTE850 256 GB - pierwszy test w kraju