Wielki test procesorów mobilnych, cz. 1
Choć kolejny w tym roku okres premier na rynku procesorów dopiero przed nami, w dziale CPU sporo się dzieje w ostatnim czasie na ITHardware. Nie tak dawno mieliśmy okazję zaprezentować Wam przegląd rozsądnych cenowo modeli do zastosowań domowo-rozrywkowych, a dziś tematem przewodnim są procesory mobilne. Jak wtedy, tak i teraz postanowiliśmy podzielić test na dwie części i w pierwszej z nich na tapet trafiają wydajne jednostki o TDP z zakresu 45-54 W. Mówiąc zaś dokładniej, recenzowane modele to AMD Ryzen 5 5600H i Ryzen 7 5800H oraz Intel Core i5-11400H i Core i7-11800H, wszystkie sprawdzone w boju na przykładzie laptopów Hyperbook. Mamy więc do czynienia z CPU, którym typowo towarzyszy dedykowana karta graficzna, dzięki czemu komputery przenośne je wykorzystujące to maszyny wszechstronne, dobrze sprawdzające się zarówno w grach, jak i pracy. Wszak mocne GPU przydaje się nie tylko w rozrywce, ale zastosowaniach twórczych również, będąc niezbędnym składnikiem w projektowaniu grafiki 3D i często także jej renderingu, edycji wideo oraz wielu innych. Dokładając do tego niekończące się zawirowania na rynku kart graficznych, wiele osób spogląda właśnie w stronę laptopów, które w kwestii kosztu zakupu wypadają korzystniej aniżeli samodzielne składanie peceta z towarzyszącymi temu kosmicznymi cenami akceleratorów. Jest to zatem temat bardzo na czasie i świadomość, które procesory najlepiej sprawdzają się w danej dziedzinie, z pewnością pomoże w podjęciu optymalnej dla siebie decyzji.
Laptopy to przy obecnych cenach kart graficznych ciekawa alternatywa dla pecetów. Zobaczmy, jakie CPU mobilne sprawdzają się najlepiej w różnych zastosowaniach.
Wielki test tanich procesorów dla graczy (i nie tylko), cz. 1 - CPU do ~550 zł
Kilka słów na temat różnic między procesorami mobilnymi i desktopowymi
Porównując dzisiejszych bohaterów do odpowiadających im jednostek dla komputerów osobistych, cechą wspólną jest niewątpliwie liczba rdzeni, odpowiednio sześć dla Ryzen 5 5600H i Core i5-11400H oraz osiem dla Ryzen 7 5800H i Core i7-11800H. Bynajmniej nie oznacza to jednak, że są to kalki 1:1 z obniżonym TDP, bo dla obu producentów tak nie jest. Zaczynając od Intela, co prawda wykorzystywana przez serię Tiger Lake architektura Willow Cove jest blisko spokrewniona z Cypress Cove, która napędza CPU z linii Rocket Lake, ale jednak różnią się one podsystemem pamięci podręcznej. Wariant mobilny ma zauważalnie więcej zarówno cache L2, jak i cache L3 (szczegóły na kolejnej stronie), a ponadto jest ona innego typu – non-inclusive, podczas gdy procesory pecetowe zachowują model inclusive. Ergo w tym przypadku pamięć podręczna wyższego poziomu nie musi przechowywać kopii danych z niższych poziomów, co ma miejsce dla Cypress Cove. Natomiast u AMD sprawa wygląda odwrotnie i jednostki laptopowe są przycięte w temacie cache i linii PCIe Express. Mianowicie pojemność pamięci podręcznej trzeciego poziomu została zredukowana o połowę, a ponadto dla karty graficznej mamy tylko osiem linii, do tego w starszym standardzie 3.0 (rywal może się pochwalić x16 4.0). Jak więc widać, podejście konkurujących obozów jest zupełnie inne, a jak to wszystko przełoży się na wyniki w testach, wyjaśni się niebawem.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Wielki test procesorów mobilnych, cz. 1 - modele o TDP 45-54 W