Glorious PC Gaming Race zmienia nazwę. Firma dojrzała i porzuca nazistowskie konotacje

Glorious PC Gaming Race, czyli producent bardzo popularnej myszki Model O, która praktycznie rozpoczęła modę na ultralekkie gryzonie o konstrukcji plastra miodu, ale także klawiatury mechanicznej GMMK Pro i wielu innych peryferiów i akcesoriów dla graczy, porzuca swoją dotychczasową nazwę, ze względu nazistowskie konotacje.

Firma została założona w 2014 roku i jej pierwotna nazwa brzmiała jeszcze do niedawna „Glorious PC Gaming Master Race”. Było to oczywiście nawiązanie do sarkastycznej frazy ukutej w 2008 roku przez recenzenta gier Bena „Yahtzee” Croshawa z Zero Punctuation, który naśmiewał się z graczy PC wywyższających ich „elitarną” platformę. Fraza w skróconej wersji PC Master Race bardzo szybko się jednak przyjęła i część pecetowych graczy z lubością z niej korzysta, mimo że jest to oczywiste nawiązanie do nazistowskiej ideologii „rasy panów”, a wątek na Reddicie zatytułowany PC Gaming Master Race stał się najpopularniejszy w społeczności użytkowników komputerów. 

Glorious PC Gaming Race porzuca swoją dotychczasową nazwę ze względu nazistowskie konotacje.

„Chociaż pozostajemy zaangażowani w służenie graczom PC i nie traktujemy siebie zbyt poważnie, jako marka znacznie się rozwinęliśmy i dojrzeliśmy” - powiedział Shazim Mohammad, założyciel i dyrektor generalny Glorious. „Kiedy zakładałem tę firmę, nigdy nie wyobrażałem sobie, że będziemy tam, gdzie jesteśmy dzisiaj. Ta nowa tożsamość marki jest bardziej inkluzywna, dostępna i reprezentatywna dla tego, kim się staliśmy i kierunku, w którym podążamy daleko w przyszłość”.

Glorious chce, by jego nowa nazwa „inspirowała pozytywnie” i zacznie aktualizować swój branding w nadchodzących tygodniach. Wprowadzi nowe logo i ponownie uruchomi swój sklep internetowy z innym, nieujawnionym adresem URL (dotychczasowy to pcgamingrace.com). Jej nadchodzące produkty będą nosić nowy branding, podobnie jak dotychczasowa gama produktów, jednak proces przejścia z obecnymi urządzeniami peryferyjnymi będzie kilkuletni. 

To nie jedyny tego typu przypadek w branży i dla przykładu Acer ciągle promuje swoje gamingowe urządzenia hasłem „znajdź w sobie wewnętrznego Predatora”, co oczywiście nie kojarzy się najlepiej w Stanach Zjednoczonych, gdzie mianem predatora/drapieżnika często określa się przestępców seksualnych. 

Zobacz także:

• Elon Musk ujawnia, co chce zrobić z Twitterem po zakupie
• Apple Car – nadchodzi całkowicie nowy system operacyjny do samochodów
• Rosja planuje wsteczną inżynierię zachodniej technologii i produkcję chipów w procesie 28 nm