Valve tyle co zaprezentowało aż trzy nowe produkty sprzętowe: konsolę Steam Machine, kontroler Steam Controller oraz długo wyczekiwany headset Steam Frame. Ta ofensywna strategia, uzupełniona o popularny handheld Steam Deck, daje firmie możliwość dostarczania gier każdemu rodzajowi graczy. Ogłoszenia te mogą oznaczać także kolejną szansę na realizację ich największej legendy: Half-Life 3.
Seria Half-Life pozostaje nieukończona od prawie 20 lat, pozostawiając fanów z nierozwiązanym cliffhangerem. Nadzieje ożyły w 2020 roku, gdy Valve wypuściło znakomity prequel Half-Life: Alyx - grę VR, która udowodniła, że uniwersum nie zostało zapomniane. Od tamtej pory pojawiały się kolejne poszlaki wskazujące na powrót do serii.
W zeszłym roku Valve wydało dużą aktualizację HL2. Jeszcze ciekawsze są doniesienia YouTubera o nicku Gabe Follower, który wcześniej trafnie przewidział premierę Counter-Strike 2. Według niego projekt wewnętrznie nazwany "HLX" osiągnął fazę testów.
Trzy nowe produkty Valve to sygnał - Half-Life 3 w końcu się pojawi
Intrygujący jest także noworoczny post aktora Michaela Shapiro, głosu kultowego G-Mana, który w charakterystyczny sposób zapowiedział, że zobaczymy się w nadchodzącym roku. Identyczny gest wykonał przed premierą Half-Life: Alyx.
Timing wydaje się idealny: zbliża się The Game Awards, największa gala nagród gamingowych... poza tym, po prostu chcemy wierzyć, że w końcu dostaniemy HL3. A czy można wydać ten tytuł w lepszym dniu niż 3 marca?
Spodobało Ci się? Podziel się ze znajomymi!
Pokaż / Dodaj komentarze do:
Half-Life 3 musi być prawdą, skoro Valve zapowiada trzy sprzęty. Premiera 3 marca?