Jakiś czas temu pisaliśmy o możliwym przesunięciu premiery Huawei Mate 50, która teraz zdaje się potwierdzać. Wedle kolejnej informacji seria smartfonów od chińskiego producenta nie zadebiutuje w tym roku, a znacznie później niż mogłoby się wydawać.
Osoby oczekujące rychłego nadejścia Huawei Mate 50 w pewnym momencie mogły poczuć się naprawdę zaniepokojone, ponieważ spekulowano, iż w wyniku problemów, które firma z Chin ma w związku z nałożonymi na nią amerykańskimi sankcjami smartfony Mate mogą ostatecznie trafić do kosza. Taki scenariusz nie jest jednak brany pod uwagę i w grę wchodzi tylko przełożenie premiery urządzeń. Niestety nie nadejdą one w tym roku czy nawet na początku przyszłego. Jak podaje źródło w serwisie Weibo, Huawei Mate 50 zadebiutuje dopiero pod koniec drugiego kwartału 2022 roku, czyli w okolicach czerwca. Do tego momentu zostało nam około 10 miesięcy.
Huawei Mate 50 ma zadebiutować pod koniec drugiego kwartału 2022 roku.
Z jednej strony dla fanów tej marki dobrze, że nie została ona porzucona, z drugiej muszą uzbroić się w sporą dawkę cierpliwości. Dodatkowo Huawei planuje prezentować tylko jedną flagową serię w roku, co oznacza, że na zmianę będą zapowiadane przedstawiciele linii P i Mate. Jeśli to prawda, to w 2022 roku nie zobaczymy następcy P50. Mate 50 mają otrzymać wersje zarówno pozbawione technologii 5G, jak i zawierającą modem obsługujący najnowszy standard bezprzewodowej sieci. Oprócz tego wewnątrz znajdziemy do wyboru procesor od Qualcomm Snapdragon oraz HiSilicon Kirin. Jeśli chodzi o tego pierwszego, to najpewniej będzie to Snapdragon 898 z 4G.
Warto wspomnieć, że mimo sankcji Stanów Zjednoczonych, Huawei pozytywnie patrzy w przyszłość i nie zamierza poddawać się bez walki. Przedstawiciel Huawei, Guo Ping przyznał niedawno, że przetrwanie na rynku nie stanowi dla jego przedsiębiorstwa żadnej przeszkody, a producent współpracuje ze swoimi partnerami biznesowymi, by rozwiązać kłopoty z ciągłością dostaw podzespołów niezbędnych do tworzenia urządzeń. Jednocześnie firma przyznała, że ograniczenia przysporzyły jej niemałych trudności w prowadzeniu działalności, co odbiło się na pozycji rynkowej producenta smartfonów.
Zobacz także:
- Groovy znika z Discorda. Google i YouTube nakazują likwidację muzycznego bota
- OnlyFans jednak nie kończy z pornografią: taktyczny odwrót czy marketingowa zagrywka?
- Chcesz odblokować bootloader w nowym Samsungu? To pożegnaj się z aparatami
Pokaż / Dodaj komentarze do: Na premierę Huawei Mate 50 będziemy musieli poczekać dłużej