Sony PlayStation
Klasyka gatunku - dla wielu synonim słowa "konsola". Sprzęt Sony ukazał się pod koniec 1994 roku i w mgnieniu oka zjednał sobie sympatię graczy na całym świecie. Procesor MIPS R3000A (RISC) o taktowaniu wynoszącym 33,8688 MHz, GPU z 1 MB VRAM i 2 MB pamięci operacyjnej wystarczyły do zapewnienia efektów graficznych nieosiągalnych dla ówczesnych PC-tów, które pchnęły słupki sprzedażowe do wartości przekraczającej 100 milionów egzemplarzy.
Dlaczego PlayStation? Tego akurat nie trzeba tłumaczyć...
Siłą rzeczy wysoka popularność PSX-a przełożyła się na liczbę śmiałków, którzy próbowali stworzyć stabilny emulator na komputery PC. Niemniej próbę czasu przetrwał tylko ePSXe. Ważące skromne 1,47 MB, narzędzie uruchamia większą część gier dedykowanych "Szarakowi". Wymaga jednak, pomimo czytelnego UI, cierpliwości i czasu poświęconego na konfigurację, nierzadko specyficzną dla danej produkcji, ponieważ oparte jest na szerokiej gamie zewnętrznych wtyczek.
Domyślny plugin video, Pete GL2 Core, pozwala uruchomić gry w natywnej rozdzielczości monitora z 32-bitową głębią kolorów i podbitymi teksturami, gwarantując przy okazji możliwość ograniczenia liczby klatek w przedziale od 10 do 200 oraz postprodukcyjny filtr zmiękczający obraz. Poza samymi komponentami bazowymi, ePSXe naśladuje też akcesoria do PlayStation: wszystkie oryginalne pady i wybrane arcade sticki, czego efektem jest możliwość zmapowania dowolnego peryferium pod konkretne przyciski. Save'y są obsługiwane poprzez specjalnie generowane pliki "udające" karty pamięci.
Emulator testowałem z grą Gran Turismo, przy maksymalnych możliwych ustawieniach jakości dla domyślnej wtyczki. Komputer z procesorem Core i5 6600K i kartą graficzną GTX 1080 poradził sobie bez najmniejszych problemów - na integrze oprogramowanie płatało figle w postaci zupełnie przypadkowych crashy.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Retro granie - zestawienie najciekawszych emulatorów dla systemów PC i Android