Acer Swift 3X - testujemy laptop z dedykowaną kartą graficzną Intela

Acer Swift 3X - testujemy laptop z dedykowaną kartą graficzną Intela

Acer Swift 3X - Design, wykonanie, bateria

Budowa zewnętrzna

Acer Swift 3X to laptop z ekranem 14 cali, choć na pierwszy rzut oka wydawać może się, że mamy do czynienia z 13-calowym modelem, a to za sprawą gabarytów tego urządzenia. To jeden najmniejszych 14-calowych notebooków z jakimi mieliśmy do czynienia, ponieważ urządzenie mierzy tylko 322 x 212 x 17,9 mm przy masie 1,37 kg, włącznie z baterią. Uzyskanie tak kompaktowej konstrukcji możliwe było w dużej mierze dzięki odchudzaniu ramek wokół ekranu. Trzeba ponadto przyznać, że minimalistyczny i bardzo prosty design Swift 3X nadaje mu nieco biznesowego charakteru. Z drugiej strony, brakuje tu czegoś, co sprawiłoby, że sprzęt ten będzie bardziej wyróżniał się na tle konkurencji, bo turkusowe zawiasy to jednak nieco za mało (tym bardziej, że te widoczne są tylko z tyłu).

Acer Swift 3X - testujemy laptop z dedykowaną kartą graficzną Intela

Obudowa Swift 3X wykonana została w całości z aluminium. Trudno jest określić jej kolor, gdyż na pierwszy rzut oka wydawać może się, że mamy do czynienia z typowym srebrnym laptopem, ale w rzeczywiście posiada on bardzo ochłodzony delikatny złoty odcień. Jeśli zaś chodzi o elementy ozdobne, to trzeba wspomnieć o dwóch logotypach Acer, jednym na pokrywie w jej centralnej części, drugim pod ekranem na czarnym obramowaniu. W kwestii jakości wykonania nie mamy uwag żadnych do spasowania poszczególnych elementów, ale przyczepić musimy się do wyraźnie uginającej się pod naciskiem pokrywy, a sztywność konstrukcji w sekcji klawiatury także mogłaby być nieco lepsza. Zawiasy wydają się bardzo solidne i pozwalają na odchylenie konstrukcji o ok. 130 stopni. Co więcej, obudowa nie jest podatna na zbieranie odcisków palców i tłustych plam, a do tego łatwo się czyści, więc jest bardzo praktyczna. Ostatecznie, Swift 3X pod względem designu i wykonania wypada dobrze, ale pozostawia nieco niedosytu.

Acer Swift 3X - testujemy laptop z dedykowaną kartą graficzną Intela

Klawiatura

Klawiatura w tak kompaktowych i smukłych konstrukcjach przeważnie wiąże się istotnymi kompromisami w zakresie ergonomii i nie inaczej jest w tym przypadku. Nie zmienia to jednak faktu, że ta w przypadku Swift 3X okazuje się całkiem komfortowa w użytkowaniu. Ta wyspowa konstrukcja, która z oczywistych względów pozbawiona jest sekcji numerycznej, choć biorąc pod uwagę ilość miejsca, jakie pozostało po jej bokach, wydaje się, że producent mógł lepiej spożytkować dostępną przestrzeń. Niemniej podstawowe klawisze są odpowiednich rozmiarów, a pomniejszony jest tylko rząd funkcyjnych i strzałki kierunkowe, gdzie na dodatek wciśnięto jeszcze klawisze Pg Up/Home i Pg Dn/End, przez co korzystanie z nich nie jest najwygodniejsze, a na pewno wymaga przyzwyczajenia. Skok przycisków jest wyraźny (choć moment aktywacji mógłby być nieco wyraźniejszy), a układ, poza wspomnianymi strzałkami, zdaje się przemyślany. Pisanie na tej klawiaturze jest naprawdę wygodne, w czym pomaga też uniesienie jej tylnej części (Swift posiada konstrukcję z zawiasem w stylu ErgoLift, znanym z modeli ASUSa). Dodatkowo białe podświetlenie diodami LED gwarantuje dobrą widoczność klawiszy w dosłownie każdych warunkach oświetleniowych, a nie brakuje też licznych skrótów multimedialnych, które ukryto w klawiszach funkcyjnych.

Acer Swift 3X - testujemy laptop z dedykowaną kartą graficzną Intela

Touchpad

Touchpad to z kolei element, który nie przypadł nam do gustu. Nie dosyć, że nie grzeszy on rozmiarem, to jeszcze płytka nieco zapada się w dolnej części. Co więcej, LPM i PPM są zintegrowane z płytką dotykową, przez co trudniej się z nich korzysta, a jakby tego było mało, trzeba kliknąć gładzik niemal przy samej krawędzi, by przyciski zareagowały, a wymaga to też włożenia w to całkiem dużo siły. Korzystanie z touchpada na dłuższą metę może być więc męczące i lepiej postawić nawet na prostą biurową myszkę. Żeby nie było jednak, że tylko narzekamy, palce suwają się po gładziku bardzo płynnie, a nie ma też problemu z obsługą windowsowych gestów. 

Acer Swift 3X - testujemy laptop z dedykowaną kartą graficzną Intela

Porty i łączność bezprzewodowa

Acer Swift 3X pod względem liczby dostępnych portów wypadł przyzwoicie, choć można było oczekiwać nieco więcej. Po lewej stronie znajdziemy bowiem gniazdo zasilające, pełnowymiarowe HDMI 2.0 (pozwala na przesyłanie sygnału 4K o częstotliwości 60 Hz) i jedno USB 3.2 typu A Gen.1 oraz jedno złącze USB typu C ze wsparciem dla interfejsu Thunderbolt 4. Po prawej zaś kryją się tylko kolejne USB 3.2 typu A Gen.1, blokada Kensington Lock oraz pojedyncze gniazdo audio jack 3,5 mm - zabrakło tu choćby slotu na karty pamięci. Za łączność bezprzewodową odpowiada karta sieciowa Intel AX201, która zapewnia wsparcie zarówno dla Bluetooth 5.1, jak i Wi-Fi 6 (ax) z prędkością transferów sięgającą 2,4 Gb/s i obsługą techniki MU-MIMO. Nie odnotowaliśmy też żadnych problemów ze stabilnością połączenia czy siłą sygnału, a prędkości transferów przez Wi-Fi były naprawdę wysokie, ponieważ potrafiły sięgać przeszło 800 Mb/s (jeśli po drugiej stronie znajdowała się karta sieciowa ze wsparciem dla standardu ax).

Kamerka internetowa

Kamerka internetowa w ultrabookach jest istotnym elementem, ponieważ często wykorzystywana jest do wideokonferencji czy rozmów na Skype i innych komunikatorach. Ta zastosowana w Swift 3X spełnia wprawdzie swoją rolę, ale jakość obrazu pozostawia sporo do życzenia. Zaszumienie jest naprawdę duże, szczególnie jeśli w pomieszczeniu, w którym rejestrowany jest obraz, nie panują idealne warunki oświetleniowe. Na szczęście, kamera umieszczona została tradycyjnie na górnej ramce, przez co użytkownik kadrowany jest z korzystnej pozycji, a nie tak jak w modelach, gdzie zdecydowano się przenieść ją na dolną ramkę lub obszar klawiatury. Szkoda jednak, że Acer nie zdecydował się na czujnik podczerwieni i nie zapewnił wsparcia Windows Hello dla kamerki. Na szczęście Acer nie zapomniał o zabezpieczeniach biometrycznych i znajdziemy tu czytnik linii papilarnych (z prawej strony touchpada). Ten działa bez zarzutu - jest szybki i precyzyjny.

Acer Swift 3X - testujemy laptop z dedykowaną kartą graficzną Intela

Akumulator

Czas pracy na baterii to naprawdę mocna strona Swift 3X. Laptop wyposażono w akumulator o pojemności 58,7 Wh, co nie jest może rekordowo dużą baterią, ale jak na tej klasy urządzenie to naprawdę solidne ogniwo. Producent obiecuje nawet 17,5 godziny pracy na jednym ładowaniu, choć przy typowym użytkowaniu raczej trudno będzie uzyskać taki wynik. Z nieznanych nam przyczyn laptop, pomimo kilku prób, nie chciał ukończyć testu baterii w PC Mark10. Przy normalnym użytkowaniu biurowym, połączonym z przeglądaniem internetu i oglądaniem wideo z jasnością ekranu na 50%, byliśmy w stanie uzyskać ok. 8 godzin użytkowania, a przy pełnej jasności ekranu jest to nieco ponad 6 godzin, co jest bardzo dalekie od deklaracji producenta i poniżej oczekiwań względem notebooka tej klasy. Na szczęście ten potrzebuje tylko 30 minut ładowania, by zapewnić energię na kolejne 4 godziny pracy.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Acer Swift 3X - testujemy laptop z dedykowaną kartą graficzną Intela

 0