Acer Swift 3X - Podzespoły
Procesor - Intel Core i7-1165G7
Intel Core i7-1165G7 to 10 nm, czterordzeniowy procesor ze wsparciem techniki wielowątkowości współbieżnej SMT, znanej jako Hyper-Threading (w skrócie HT), co przekłada się na osiem wątków. Bazowy zegar to skromne 2,8 GHz, ale za sprawą trybu Turbo CPU jest w stanie rozpędzić się do 4,7 GHz. Warto od razu dodać, że tak wysokie wartości rzeczywiście są osiągane, lecz wyłącznie przy obciążeniu jednego, dwóch rdzeni. W przypadku wysokiego obciążenia większej liczby rdzeni wciąż możemy liczyć na wartości powyżej 4 GHz, chociaż tylko w relatywnie krótkim oknie czasowym, dopóki nie zostaniemy ograniczeni przez długotrwały limit mocy. Intel pozostawił jednak producentom pewną furtkę, bp o ile bazowe TDP wynosi tylko 15 W, to możliwa jest konfiguracja cTDP w zakresie 12-28 W i Acer Swift 3X robi z tego użytek, gdyż w tym przypadku producent zdecydował się na wykorzystanie pełnego limitu mocy. Zintegrowana grafika Iris Xe ma do dyspozycji 96 bloków EU, co przekłada się na 768 procesorów strumieniowych, czyli tyle samo, co dedykowane GPU. Warto też zwrócić uwagę na zmiany w organizacji pamięci podręcznej, ponieważ tym razem na każdy rdzeń przypada aż 1,25 MB cache L2 (odpowiednio 2,5/5x więcej niż dla Sunny Cove/Skylake), a mamy też 12 MB współdzielonej cache L3, co jest wzrostem o 50%. Tiger Lake zapewnia również wsparcie dla PCIe 4.0 w laptopach (po raz pierwszy) i obsługuje pamięci RAM typu DDR4 3200 MHz, LPDDR4X 4267 MHz oraz LPDDR5 5400 MHz. Do tego dochodzi wsparcie dla takich kodeków jak H.265 czy nowego AV1. Po więcej szczegółów na temat tego procesora odsyłamy do jego testu na naszym portalu.
Karta graficzna - Intel Iris Xe MAX
Specyfikacja samodzielnej karty graficznej wygląda niemal identycznie jak zintegrowanego GPU Iris Xe. Oznacza to, że Iris Xe MAX wyposażone jest w 96 bloków EU, co daje 768 procesorów strumieniowych. Ponadto dedykowane GPU nie posiada własnego VRAM typu GDDR, ale otrzymuje do dyspozycji 4 GB pamięci RAM LPDDR4x o taktowaniu 4267 MHz, co daje przepustowość na poziomie 68 GB/s. Poza tym, samodzielna grafika ma jeszcze dwie dość istotne przewagi, a mianowicie wyższe taktowanie dochodzące do 1650 MHz (niestety z racji braku wsparcia przez programy pomiarowe nie byliśmy w stanie zweryfikować tej wartości) oraz brak konieczności dzielenia się limitem mocy z CPU. Z racji tego Iris Xe MAX posiada budżet energetyczny tylko do własnej dyspozycji, co powinno przełożyć się na lepsze wyniki pod dużym obciążeniem. To jednak teoria i zobaczymy, jakie różnice wystąpią w praktyce.
Pamięć RAM
Pamięć operacyjną komputera wlutowano w płytę główną, przez co nie można jej ani rozszerzyć, ani wymienić, ale szczerze powiedziawszy nie powinno być w ogóle takiej konieczności. Producent serwuje 16 GB pamięci LPDDR4X o szybkości 4266 MHz i opóźnieniach CL36, czyli pracujące w trybie Quad Channel. Wprawdzie kontroler pamięci w procesorach z rodziny Tiger Lake wspiera także RAM typu DDR4, ale producent najwyraźniej zdecydował się na bardziej energooszczędny wariant, co w kontekście testowanego sprzętu nie powinno dziwić. Co zrozumiałe, również do ilości pamięci trudno mieć jakiekolwiek zastrzeżenia. 16 GB to wartość, która pozwoli na niemalże dowolne otwieranie kart w przeglądarce internetowej, a przy wielu aplikacjach uruchomionych w tle prędzej wyczerpią się możliwości procesora niż podsystemu pamięci.
Pamięć masowa
W przypadku ultrabooka tej klasy nie mogłoby zabraknąć szybkiego nośnika danych SSD. Choć w tym przypadku nie jest on może przesadnie szybki, gdyż Acer zdecydował się na niższej klasy dysk Micron 2210. Nie ma co ukrywać, jest to budżetowe SSD, o czym świadczą choćby pamięci QLC i prędkości zapisu i odczytu danych (odpowiednio 2200 MB/s i 2000 MB/s), choć postawienie na interfejs PCI Express 3.0 x4 z obsługą protokołu NVMe pozwala uzyskać zdecydowanie wyższe wydajności niż w nośnikach SATA. Do topowych modeli z pamięciami TLC także jednak dużo tu brakuje, ale co w tym przypadku najistotniejsze, nie odczuwamy tego w codziennym użytkowaniu i system uruchamia się błyskawicznie i działa bardzo responsywnie. Pojemność na poziomie 1 TB w ultrabooku wydaje się zaś całkiem rozsądna, a jeśli okaże się to niewystarczające, to pod maską czeka jeszcze jeden slot M.2 na drugi nośnik.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Acer Swift 3X - testujemy laptop z dedykowaną kartą graficzną Intela