Acer Swift 3X - Podsumowanie
Acer Swift 3X w ostatecznym rozrachunku to przyzwoity ultrabook w swojej klasie, który z jednej strony nie oczarowuje niczym szczególnym, ale z drugiej prezentuje solidny poziom w większości aspektów istotnych z punktu widzenia grupy docelowej. Otrzymujemy więc metalową obudowę, smukłą i lekką konstrukcję oraz prosty (zbyt prosty?) minimalistyczny design, ale wykonanie pozostawia nieco do życzenia, szczególnie w kwestii sztywności. Do tego dochodzą wysoka kultura pracy, wygodna w pisaniu klawiatura czy całkiem bogaty jak na ultrabook zestaw portów z Thunderbolt 4, ale zawodzi nieco czas pracy na baterii. Mamy też naprawdę przyzwoity wyświetlacz o dobrym odwzorowaniu kolorów i układ chłodzenia, który nieźle wywiązuje się ze swojej roli. Co prawda tu i ówdzie można przyczepić się do pewnych kwestii, takich jak przeciętny touchpad, kamerka internetowa, brak slotu na karty pamięci czy sięgnięcie po typowo budżetowy dysk SSD, bazujący na kościach QLC, ale w codziennym użytkowaniu nie są to kwestie, które mocno wpływają na odbiór i wrażenia z obcowania z tym laptopem.
Bardzo mocnym atutem Swift 3X jest niewątpliwie procesor Intel Core i7-1165G7 z rodziny Tiger Lake, który w testach potwierdza wyraźny skok wydajności względem poprzedniej generacji Intela.
Bardzo mocnym atutem Swift 3X jest niewątpliwie procesor Intel Core i7-1165G7 z rodziny Tiger Lake, który w testach potwierdza wyraźny skok wydajności względem poprzedniej generacji Intela, pomimo faktu, że mamy tu do czynienia ze swoistym krokiem w tył i nowe 10 nm oferują maksymalnie do 4 rdzeni, kiedy to w ramach poprzednich niskonapięciowych serii Intel oferował już 6-rdzeniowe modele. Mimo wszystko nowy procesor to naprawdę szybka jednostka, dzięki czemu potrafi przegonić w zastosowaniach wielowątkowych nawet 6-rdzeniowy model Core i7-10710U, choć wciąż ustępuje topowym niskonapięciowym Ryzenom. Kolejną kwestią jest karta graficzna Iris Xe MAX, czyli pierwsze dedykowane GPU Intela z rodziny Xe. Tutaj czekał nas jednak zawód, ponieważ jej wydajność jest przeważnie nieznacznie wyższa od zintegrowanego układu Iris Xe. Obie grafiki dzielą niemal taką samą specyfikację, a liczyliśmy na to, że dedykowana pamięć graficzna, samodzielny budżet energetyczny i wyższe taktowania przyniosą lepsze efekty. To zapewne wciąż wina niedopracowanych sterowników, z którymi także mieliśmy pewne problemy. Acer Swift 3X wyceniony ma być w testowanej przez nas konfiguracji na 5199 zł. Cena ta wydaje się nieco zbyt wysoka jak na to, co otrzymujemy, tym bardziej, że dedykowana grafika realnie nie zwiększa wartości tego sprzętu. Mimo wszystko to wciąż ciekawa opcja dla osób, które poszukują kompaktowego, wydajnego ultrabooka, który od czasu do czasu pozwoli nawet na uruchomienie gier w akceptowalnej jakości. Laptop ostatecznie otrzymuje ocenę 3,5/5 gwiazdki, ale bez dodatkowych odznaczeń.
Acer Swift 3X
Bardzo smukła i lekka konstrukcja, dobrej klasy matryca IPS, kultura pracy, wygodna klawiatura, całkiem bogaty zestaw portów z Thunderbolt 4, efektywny układ chłodzenia, wydajność Intel Core i7-1165G7, gamingowy potencjał.
Przeciętny touchpad i kamerka internetowa, brak slotu na karty pamięci, typowo budżetowy dysk SSD, czas pracy na baterii poniżej oczekiwań, Iris Xe MAX tylko minimalnie lepsze od iGPU Iris Xe.
Cena (na dzień publikacji): 5199 zł (w testowanej konfiguracji)
Gwarancja: 24 miesięcy
Sprzęt do testów dostarczył:
Pokaż / Dodaj komentarze do: Acer Swift 3X - testujemy laptop z dedykowaną kartą graficzną Intela